(mmamania.com)
„Na początku nie chciałem brać tej walki, bo chciałem trochę odpocząć po tym cyklu szkoleniowym, ale rozmawiałem z moim teamem i jesteśmy pewni, że jestem w odpowiedniej formie i to jest dobra decyzja. Zniszczę go, zabiorę mu pas i będę miał tyle czasu wolnego, ile zapragnę… Nie ma szans, żeby poszedł ze mną na wymianę w stójce. On może sobie chcieć, ale trenerzy mu nie pozwolą. Cesar Gracie jest świetnym trenerem, ale nie zezwoli mu na wymianę ciosów w stójce. Jestem lepszym sportowcem od niego. On jest niebezpiecznym grapplerem, ale do tego musiałby podejść blisko mnie – a ja mu nie dam takiej możliwości. Zniszczę go w ciągu trzech rund. Mamy bardziej złożony plan na tą walkę, ale mój jest na tyle prosty, że wykonanie zajmie mi minutę.”
Trash talking czas zacząć. Paul Daley wystartował pierwszy z przechwalaniem się, czego to nie zrobi mistrzowi wagi półśredniej Strikeforce, Nickowi Diazowi. „Semtex” przyjął ofertę walki z mistrzem na walce wieczoru podczas gali 9 kwietnia. Dopiero co pokonał Yuya Shirai na BAMMA 5, której to walki stawką miał być zwakowany pas. Ale stała się zabawna (jak dla kogo) rzecz – Daley nie zrobił wagi i pojedynek został zmieniony na zwykłą, trzyrundową walkę. „Semtex” obiecuje, że w kwietniu to się już nie powtórzy. Co więcej, wątpi, że trenerzy Diaza pozwolą mu walczyć w stójce.
ostre słowa ;d
takie same padły przed walka z Kosem
ale mysle ze teraz się spełnią bo jeśli Daley poprawił zapasy i nie da sie sprowadzić to zniszczy Diaza ^^
Diaz go zniszczy by sub
Co jak co, ale trzeba pogratulować Cokerowi za posiadania dwóch nabardziej ekscytujących zawodników welterweight na świecie. To może być historyczny pojedynek
To się Daley zdziwi jak mu Diaz zafunduje KO w stójce:)
Diaz sklepie dzieciaka aż miło
no no ogadaj sobie heeh diaz go posklada w parterze