Paul Daley przeszkodą na drodze niepokonanego Tyrona Woodleya

(foto: mmamania.com)

Paul Daley (27-10-2) jest osobą, która nie boi się wyrażać swojego zdania dlatego jego wypowiedzi są zazwyczaj bardzo interesujące. Jak wiadomo, Paul to znakomity uderzacz, ale ma kłopoty z zapaśnikami. Podczas nadchodzącej gali Strikeforce: Fedor vs. Henderson, Paul zmierzy się właśnie z zapaśnikiem, Tyronem Woodley’em (8-0). Jednak Daley nie boi się tego wyzwania i uważa, że zdoła zatopić wszelkie nadzieje Woodleya w głębinach oceanu.

„Woodley jest bez wątpienia mocnym gościem i myślę, że Strikeforce zrobiło dobrą rzecz promując go. Ale dla mnie to jest jak sprawa z Titanicem. Spędzili kupę czasu żeby go zbudować, ale stawianie go w klatce ze mną jest trochę niebezpieczne, bo ja jestem górą lodową. Spędzili tyle czasu na budowanie tego wielkiego Titanica, jest świetny, będzie mistrzem itp., ale bez urazy dla Woodley’a, zdaje mi się, że oni myślą, że wystawią go przeciwko uderzaczowi, a on go po prostu sprowadzi do parteru i będzie go tam trzymał. Nie ma takiej opcji, bo ja jestem górą lodową i to mój czas.”

3 thoughts on “Paul Daley przeszkodą na drodze niepokonanego Tyrona Woodleya

  1. murzynie jestes taki pewien ?! tak samo byles pewny z diazem i co pokazales ?! lepiej siedziec na dupie i nic nie gadac niz pierdolic a potem wpierdol dostawac

  2. Feta: murzynie jestes taki pewien ?! tak samo byles pewny z diazem i co pokazales ?! lepiej siedziec na dupie i nic nie gadac niz pierdolic a potem wpierdol dostawac

    Po to gada,żeby dostać x3$,i dostanie,właśnie za to, że gada i podkreca atmosfere,jedni ciezko pracują i dają dobre walki,drudzy sporo gadają i dają show.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *