Paul Daley swoim występem na gali Bellator 170 i pokonaniu Brennana Warda dał wyraz temu, że jest groźnym przeciwnikiem szukającym mocnych wyzwań.
Na początku walki Daley został obalony przez Warda, ale zdołał szybko wrócić do stójki. Cios łokciem z obrotu pozwolił Daley’owi stworzyć dystans, a następnie zadać cios kolanem na głowę rywala w rezultacie czego było po walce.
Ten nokaut w pierwszej rundzie był dla „Semtexa” 39 zwycięstwem i 29 nokautem w karierze. W Bellatorze jest to jego piąte zwycięstwo, a rekord w tej organizacji to 5-1. Jedyną porażkę odniósł w poprzedniej walce z Douglasem Lima.
Po walce, Daley miał kilka słów do powiedzenia zawodnikowi wagi półśredniej, który czeka na swój debiut w Bellatorze, a jest nim Rory MacDonald.
„Jeśli Rory macDonald wejdzie ze mną do klatki, to ozstanie ku**a znokautowany.”
Odpowiedź MacDonalda była zarówno interesująca jak i po prostu zabawna z wykorzystaniem sceny z dobrze znanego filmu.
when #pauldaley says he will ko rory macdonald inside a @BellatorMMA cage https://t.co/gc5jEaiWx0
— Rory MacDonald (@rory_macdonald) 22 stycznia 2017
„Red King” ostatni raz walczył jeszcze w UFC w czerwcu zeszłego roku przeciwko aktualnemu pretendentowi do tytułu Stephenowi Thompsonowi. Walka zakończyła się porażką MacDonalda przez jednogłośną decyzję. Wcześniej wspólnie z ówczesnym mistrzem Robbie Lawlerem dali znakomitą walkę, która została wybrana pojedynkiem roku. Rory odniósł w niej porażkę przez TKO w piątej rundzie.
MacDonald zdecydował się nie przedłużać kontraktu z UFC i przeszedł do Bellatora w którym czeka na walkę. Na chwilę obecną nie ogłoszono jeszcze na jakiej gali miałby się zmierzyć oraz z kim, ale jak widać ma już kolejnego chętnego na walkę.
Imo to Rory go pojedzie 🙂
śmiech Zacha wszystko mówi 🙂