Organizacja Bellator zasiliła swoje dwie dywizje półśrednią i średnią o nowych lecz bardzo dobrze znanych zawodników.
Bellator poinformował dziś o podpisaniu kontraktów z zawodnikiem wagi półśredniej Paulem Daley’em (34-13-2 MMA) oraz zawodnikiem kategorii średniej Melvinem Manhoefem (28-11-1-1 NC). Dla Paula Daley’a będzie to druga umowa z Bellatorem ponieważ zawalczył już raz w tej organizacji na gali Bellator 72 w 2012 roku. W chwili obecnej nie wiadomo jeszcze kiedy obaj zawodnicy stoczą swoje pojedynki ani kto będzie ich przeciwnikami.
Paul Daley jest już prawdziwym weteranem MMA, który walczy 11 lat i jak mówi powiedzenie – z niejednego pieca jadł chleb – walcząc dla wielu organizacji w tym UFC, Strikeforce, Cage Rage i wielu innych. W swojej pierwszej walce w Bellatorze zanotował zwycięstwo przez TKO z Rudym Bearsem. Od tamtego czasu wygrał jeszcze cztery walki i jedną przegrał. Jednym z jego przeciwników był Łukasz „Sasza” Chlewicki na gali CWFC 57 z którym wygrał przez TKO (interwencja lekarza).
„Jak zawsze, przychodzę do Bellatora by dać dobre show. Uwielbiam pracować dla nowego szefa Bellatora (Scott Coker – były prezydent Strikeforce). Kiedy dostałem telefon i propozycję powrotu do Bellatora, nawet się nie zawahałem. Czuję się świetnie, jestem świeży i chcę iść po pas.”
Drugim zawodnikiem jest Melvin Manhoef, który ma za sobą 19 lat kariery zawodowej i jak widać nie zamierza zwalniać tempa. Manhoef również miał okazję współpracować wcześniej ze Scottem Cokerem w Strikeforce dla której stoczył dwie walki – niestety przegrane. 38- letni Melvin podobnie jak Daley walczył w wielu organizacjach wliczając w to także KSW w której stoczył pojedynek z mistrzem wagi średniej Mamedem Chalidowem na gali KSW 23. W swojej ostatniej walce w kwietniu na gali Gringo Super Fight 10 w Rio de Janeiro pokonał przez TKO Evangelistę Santosa. Dzięki tej wygranej udało mu się przerwać złą passę dwóch porażek z rzędu.
Oto co miał do powiedzenia prezydent organizacji Bellator Scott Coker na temat podpisania tych dwóch kontraktów.
„Mówiłem to wcześniej i powiem to teraz: Chcemy by Bellator był celem nie tylko dla topowych zawodników, ale także pierwszym wyborem dla fanów, którzy chcę zobaczyć najbardziej widowiskowe walki w tym sporcie. Zarówno Paul jak i Melvin wnoszą na kolejny poziom ekscytację w swoich dywizjach i nie mogę się już doczekać by zobaczyć ich w naszej klatce, a to dopiero początek.”