Paul Daley został wyrzucony z turnieju Bellator wagi półśredniej. Powód? Bójka w barze i aresztowanie. „Semtexowi” grożą dwa lata więzienia.
Daley miał walczyć 17 stycznia 2013 w walce eliminacyjnej turnieju wagi półśredniej Bellator. Jego przeciwnikiem miał być Bjorn Rebney. Daley, który współzawodniczył już w UFC, Strikeforce, Elite XC i teraz w Bellator, zawsze był krnąbrnym zawodnikiem. Wśród jego „występków” znajdują się: kilkukrotne niezrobienie wagi czy uderzenie Josha Koschecka po gongu. Nie zmienia to faktu, że jest bardzo uzdolnionym zawodnikiem, który stoczył 44 walki w zawodowym MMA i który walczył także w kickboxingu.
Styczniowa walka miała być druga w Bellator dla Daleya. W debiucie pokonał Rudy’ego Bearsa. Daley, pochodzący z Wielkiej Brytanii, nie będzie mógł wjechać do USA do czasu wyjaśnienia obecnej sytuacji.
potrenuje tam sobie walki in cage
Heh, chyba raczej poskłada kilku kozaków z łańcuchami jak u krowy
poskładają jego chyba , debil zawsze zostaje debilem 😀