Durkin zapewnił także, że będzie kibicował Czarnemu Fedorowi w starciu z mistrzem wagi półciężkiej.
W wywiadzie dla amerykańskiego radia Patrick Cummins (6-1, 2-1 w UFC) powiedział:
„Chcę być mistrzem. I bardziej niż czegokolwiek chcę rewanżu z Danielem Cormierem. Myślę, że on ma dobrą okazję na odebranie pasa a ja później upiekłbym dwie pieczenie na jednym ogniu zabierając mu pas i mszcząc się za tamtą porażkę.”
„Do końca roku chciałbym być w top10 a w następnym walczyłbym o mistrzostwo. Tak długo jak mogę mieć tyle walk ile miałem w tym roku myślę, że mogę do tego dojść.”
Wypowiedź co najmniej odważna. Od czasu szybkiej porażki z Danielem Cormierem (15-0, 4-0 w UFC, 2# w rankingu UFC), Patrick pokonał Rogera Narvaeza (6-1, 0-1 w UFC) i Kyle’a Kingsbury’ego (11-6 1 NC, 4-5 w UFC). Wydaje mi się, że to jeszcze nie gwarantuje nawet znalezienia się w najlepszej „15” dywizji.
Waszym zdaniem, ile walk jeszcze potrzebuje Cummins aby w ogóle być brany pod uwagę w wyścigu o mistrzostwo?
Na moje oko to gosc potrzebuje jakies 3 lata ostrych treningow i wtedy moze znajdzie sie w TOP 10… Przeciez DC to go po prostu zgwalcil…
zależy od rywali, może dostać walkę o pas po jeszcze 3 wygranych, tyle że pytanie czy wygra z odpowiednio dobrymi zawodnikami. Natomiast inną kwestią jest to kiedy będzie miał realne szanse na wywalczenie pasa. Dla mnie jeszcze hohoho i troche mu brakuje 🙂
Hahahah, co ja dzisiaj tutaj czytam, Nelson nie aprobuje punktowych wygranych, Cummins będzie bił Cormiera. WTF.