(fot. paprocka.pl)
W nadchodzących dniach Joasia Paprocka będzie miała bardzo napięty plan działania ponieważ już 30 kwietnia zaczynają się Mistrzostwa Europy Seniorów Taekwon-Do ITF, w których startuje wraz z reprezentacją RP oraz 29 maja w Płocku gdzie zadebiutuje w formule K-1 na gali Angels of Fire stając do pojedynku z Justyną Korczyńską. Nie mogłem nie skorzystać z okazji aby porozmawiać z Paprotką na temat jej najbliższych planów. Zapraszam 🙂
Fight24.pl: Witaj Joasiu, niedawno dowiedzieliśmy się, że na przełomie kwietnia i maja w Szwecji odbędą się XXV Mistrzostwa Europy Seniorów w Taekwon-Do ITF. Zapewne już przygotowujesz się do tych zawodów?
J.P: Witam. Tak, dokładnie 30 kwiecień – 2 maj to termin tegorocznych Mistrzostw Europy Taekwon-Do ITF. W tym roku dla Reprezentacji Polski TKD jest to impreza docelowa ponieważ u nas Mistrzostwa Świata odbywają się co dwa lata a starego kontynentu co roku. Obecnie odbywam ostateczne przygotowania podczas zgrupowaniu RP w Centralnym Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Spale. Bezpośrednio po zakończeniu obozu ruszamy na lotnisko a z stamtąd do Szwecji.
Fight24.pl: Jak na pewno się domyślasz piszę do Ciebie nie tylko ze względu na start w ME ale także dlatego, że na dniach została ogłoszona rozpiska na gali Angels Of Fire VII, na której pojawiło się Twoje nazwisko. Będziesz walczyć w formule K-1 w wadze -57kg a Twoją przeciwniczką będzie Justyna Korczyńska, jak oceniasz swoją rywalkę?
J.P: Owszem, na w/w gali zadebiutuje w ringu i to stając naprzeciwko Justyny Korczyńskiej. Co do Jej oceny to nie wiele mogę powiedzieć, gdyż nie wiele o Niej wiem. Jednak moje dotychczasowe doświadczenie z maty nauczyło mnie, aby nikogo nie lekceważyć i być na wszystko przygotowanym. Ciężko przygotowuję się do tej walki a czas pokaże z jakim efektem:)
Fight24.pl: 29 maja to dzień Twojego debiutu jeśli chodzi o start w formule K-1, co czujesz przed tą walką jest jakiś stres?
J.P: Stresik? Hm chyba jeszcze nie, ale na pewno towarzyszą przy tym emocje mniejsze lub większe. W zależności od zmęczenia treningowego 🙂 . Przeglądam na Internecie walki K-1, jak mam okazję to bywam na galach i z każdą chwilą rośnie apetyt.
Fight24.pl: Pomiędzy ME a galą AoF VII jest dość krótka przerwa, nie obawiasz się żadnej kontuzji?
J.P: Obawa zawsze jest, a ryzyko nabawienia się jakiejkolwiek kontuzji wpisane jest w każdą dyscyplinę sportu, ale zdecydowanie nie myślę o tym. Staram się koncentrować na bieżących sprawach i przygotowaniach.
Fight24.pl: Jak doszło do tego, że wystąpisz właśnie na AoF VII?
J.P: A to już trzeba zapytać się mojego promotora 🙂 .
Fight24.pl: Chciałabyś coś jeszcze dodać i powiedzieć naszym czytelnikom?
J.P: Chciałabym podziękować za miłe maile, które otrzymuję od miłośników sportów walki. Cieszę się, że doceniają moją dotychczasową pracę i że trzymają za mnie kciuki. Na razie przede mną są Mistrzostwa Europy. Wszystkich serdecznie zapraszam do kibicowania całej Reprezentacji Polski, która po raz kolejny chce potwierdzić swoją pozycję w Europie a następnie zapraszam 29 maja do Płocka na gale Angels Of Fire :
Ze sportowym pozdrowieniem
Joanna „Paprotka” Paprocka
Dziękuję za rozmowę i życzę w imieniu naszych czytelników oraz całej redakcji sukcesów w nadchodzących dniach.
Rozmawiał:
Paweł „Yoshi” Pradyszczuk