Brak jeszcze oficjalnej informacji ale media za oceanem już teraz informują o tym, że Alistair Overeem wróci do oktagonu podczas gali UFC 164, która odbędzie się 31 sierpnia w Milwaukee. Jako prawdopodobnego przeciwnika Overeema, podaje się głównie Travisa Browne’a (14-1-1), który swoją jedyną porażkę w karierze poniósł z rąk… Antonio Silvy
w końcu zawalczy, ciekawe czy pamieta jeszcze jak sie bije.
Ja mysle ,ze Ali jest przez ta wlasna glupote, przegrana na wlasne zyczenie mega wku****** i zmotywowany ,ze bedzie chcial urzadzic rzeź Browne’owi. Podobno to potencjalna opcja dla niego. Swoja droga to jaja ,ze Ali tak zj***** sprawe i toporny sliva znowu na skazanie o pas idzie. Widzialbym chetnie Aliego z Cormierem , młócka bylaby solidna. Coz wtopil… Silva przegra dostanie moze rewanz z Cormierem albo Werduma i balonik calkiem peknie
Silva to taki czarny koń zawsze ale Cain go pokona , bo jest zajeb w każdej płaszczyźnie.
Travis Brown to tylko statystyka
Znowu wszyscy pewni wygranej i mozliwe, ze znowu wszsycy sie zdziwia 😉
Antonio fafretto
Myślę, że z Brownem sobie poradzi spokojnie. Zobaczymy jak będzie sobie radził z top 5? Tak czy siak ta porażka była mu potrzebna, bo strasznie kozaczył 🙂
Silva czarnym koniem zawsze ? Brown statystyka ? Silva dostal oklep od Cormiera jak dzieciak z grupy poczatkujacej a to ta sama szkola + Cain tez mu wp******* = powtorka z rozrywki. Browna walke z Silva ustawila kontuzja , niezle sobie radzil. Mysle ,ze postawi koniowi spory opor
Overeem powinien zejść troche z masy i robic cario noi częściej atakować tym co ma najlepsze czyli nogi i kolana. Z Silvą przegrał w zasadzie tylko i wyłącznie przez zmęczenie, Silva 2 rundy nie robił nic, musiał wyczekać.
Ja to widze inaczej. Przegral przez ogolna olweke rywala i przygotowan. Garda trzymana na jajkach , zabawa w Andersona. Silva cos robic probowal ale zbytnio go kon do glosu nie dopuscil . W 2 rd chcial przycisnac ale Ali nim jebnal na ziemie i plan spalil na panewce. W 3 kon juz zajechany byl + zderzenie glowami naruszylo szklanke
Overeem też gó****, za przeproszeniem, Silvie robił. Zero obrażeń, nieskuteczne kolana i łapy… Wygrywał z nim na punkty i to w zasadzie tyle.
stało się jak się stało, teraz Silva dostanie kolejne porządne lanie