Oprócz fotorelacji z dzisiejszej ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą LFN, przedstawiono również oświadczenie włodarzy federacji i komentarzem zawodniczek, dotyczącym podjętej dziś próby zablokowania przez FEN trzech walk podczas jutrzejszej gali.
Wszystkie zawodniczki zmieściły się w swoich limitach wagowych
W dniu dzisiejszym odbyła się ceremonia ważenia zawodniczek, które już jutro zawalczą podczas trzeciej gali LFN „The FeMMAgeddon” w Warszawie. Tuż przed ceremonią włodarze LFN wydali oświadczenie związane z podjętą dziś przez FEN próbą zablokowania walk trzech zawodniczek: Judyty Niepogody, Moniki Porażyńskiej – Bohn i Patrycji Krawczyk.
W dniu dzisiejszym trzy zawodniczki dostały informację od Fight Exlusive Night o tym, że federacja nie wyraża zgody na ich walki podczas jutrzejszej gali Ladies Fight Night. Takie zachowanie na dzień przed warszawską galą Ladies Fight Night uważamy za jednoznaczną próbę zaszkodzenia naszej federacji. FEN nie jest w stanie nam zaszkodzić. Ta decyzja uderza przede wszystkim w utalentowane zawodniczki, którym próbuje się blokować szansę na rozwój i karierę sportową. Zachowanie FEN uważamy kolejny raz za niesportowe i nieeleganckie.
Jednocześnie uspokajamy wszystkich fanów, którzy mają już wejściówki na jutrzejszą galę albo planują oglądać darmową transmisję online na www.lfn.com.pl, że wszystkie trzy zawodniczki zawalczą jutro podczas LFN „The FeMMAgeddon”.
Misją naszej federacji jest promocja kobiecych sportów walki. Nie związujemy zawodniczek kontraktami, ale zobowiązujemy się stawać za dziewczynami murem w takich przykrych i trudnych dla nich sytuacjach. Wszystkim trzem zawodniczkom gwarantujemy nie tylko pełną obsługę prawną, ale również zobowiązujemy się pokryć ewentualne koszty kar umownych za zerwanie kontaktów z FEN.
– mówi Łukasz Chmal, prezes Ladies Fight Night.
Wszystkie trzy zawodniczki towarzyszyły prezesowi LFN podczas oświadczenia i zgodnie przyznały, że decyzja FEN przesłana w wiadomości SMS w dniu ważenia to dla nich cios i dodatkowy stres przed walką.
Uważam, że to jest zachowanie przede wszystkim nieetyczne i ze strony poważnej federacji niebiznesowe. (…) Każdy kontakt ma dwie strony i mam nadzieję, że będziemy mogli usiąść do tego i spokojnie to przeanalizować a sprawa się rozwiąże. Dla mnie zapewnienie włodarzy Ladies Fight Night jest bardzo dużym odstresowaniem przed walką. Jutro wyjdę na ring spokojna i zrobię swoje.
– mówiła Patrycja Krawczyk.
Pełna fotorelacja z ceremonii ważenia:
Informacja prasowa