Organizacja UFC postanowiła zwolnić aż dwanaścioro zawodników, w tym Curtisa Millendera i Manny’ego Bermudeza..
Nolan King z MMAJunkie.com poinformował o najnowszych zwolnieniach z UFC, które objęło aż dwanaścioro zawodników.
Curtis Millender (3-2 UFC)
Millender był wysoko sklasyfikowanym zawodnikiem wagi półśredniej, który pokonał takich zawodników jak Thiago Alves, Max Griffin i Siyar Bahadurzada, dzięki czemu wskoczył do pierwszej piętnastki. Jednak po przegranej z dwoma utalentowanymi przeciwnikami Elizeu Zaleksi dos Santossem i Belalem Muhammadem, matchmakerzy UFC zrezygnowali z jego usług. Nie jest wykluczone, że wkrótce będziemy oglądali go w dywizji półśredniej Bellatora.
Manny Bermudez (3-2 UFC)
Bermudez jest kolejnym kontrowersyjnym zwolnieniem, ponieważ miał dodatni bilans 3-2 w Oktagonie. Bermudez był czołowym zawodnikiem wagi koguciej, który został zmuszony do zmiany kategorii na cięższą po kilku nieudanych próbach osiągnięcia limitu 135 funtów. Po raz kolejny nie zrobił wagi w swoim debiucie w dywizji piórkowej w związku z czym UFC zdecydowało się na zwolnienie go.
Andre Soukhamthath (2-5 UFC)
Chociaż brał udział w kilku ciekawych pojedynkach, rekord 2-5 Soukhamthatha w UFC po prostu był niezadowalający. Po przegraniu kolejnych dwóch walk z Montelem Jacksonem i Su Madaerji, UFC miało dość i podziękowało mu za współpracę.
Henry Briones (1-4 UFC)
Briones wygrał swój debiut w UFC w 2014 roku, ale przegrał cztery walki z rzędu. Co ciekawe, jest on teraz komentatorem klubu Anaheim Ducks w NHL.
Derrick Krantz (0-2 UFC)
Krantz przegrał z Vicente Luque w walce w short notice w swoim debiucie w UFC, a następnie przegrał przez jednogłośną decyzję z Song Kenanem. Jego dwie walki były ekscytujące i zapowiadało się, że dostanie jeszcze jeden pojedynek w UFC, ale tak się nie stało.
Thomas Gifford (0-2 UFC)
Gifford został rozbity na miazgę przez Mike’a Davisa w swojej ostatniej walce na UFC Tampa w jednej z najbardziej kontrowersyjnych walk roku. Z rekordem 0-2 w Oktagonie, organizacja zadecydowała, że nie jest on zawodnikiem, którego chce mieć w swoich szeregach.
Kyle Stewart (0-2 UFC)
Stewart przegrał walki z Chancem Rencountre i Erikiem Kochem po których rozwiązano z nim umowę.
Danilo Belluardo (0-2 UFC)
Belluardo został skończony przed czasem przez Joela Alvareza i Marka O. Madsena i nie wyglądał jakby należał do zawodników reprezentujących wysoki poziom.
Nohelin Hernandez (0-2 UFC)
Hernandez został pokonany przed czasem przez Marlona Verę i Jacka Shore’a w dwóch walkach w UFC. To było dwóch twardych przeciwników, ale nie udało mu się wykonać zadania, więc UFC postanowiło zerwać więzi.
Yoshinori Horie (0-1 UFC)
Kolejne zastanawiające zwolnienie, ponieważ Horie miał tylko jedną walkę w UFC, którą przegrał przez kopnięcie na głowę z perspektywicznym Hakeem’em Dawodu. Organizacja nie zdecydowała się jednak dać Japończykowi drugiej szansy.
Maia Stevenson (0-1 UFC)
Stevenson walczyła tylko raz w UFC i przegrała przez poddanie w walce z Polyaną Viana w lutym 2018 roku. Zastanawiające jest to, że udało jej się utrzymać na liście tak długo.
Azamat Murzakanov (0-0 UFC)
Murzakanov został zawieszony przez USADA zanim jeszcze zadebiutował w UFC. Organizacja rzadko trzyma u siebie zawodników, którzy nie przeszli testów antydopingowych przed wejściem do Oktagonu, więc decyzja o zwolnieniu była łatwa do podjęcia.