Na UFC 170 w walce wieczoru spotkają się dwie medalistki Igrzysk Olimpisjkich: judoczka Ronda Rousey oraz zapaśniczka Sara McMann, w karcie głównej zobaczymy też Daniela Cormiera – który na IO w 2004 zdobył 4 miejsce w zapasach.
Nie są to jedyni olimpijczycy, którzy zmienili uprawiany sport na MMA. Przedstawiamy kilka innych nazwisk, które być może kiedyś zobaczymy w klatce. Łączy ich przejaw zainteresowania MMA, wspieranie MMA lub związek z innym zawodnikiem.
Travis Stevens
27-letni judoka pierwszy raz na Igrzyskach Olimpijskich pojawił się w 2008 roku w Pekinie, gdzie uplasował się na 9 miejscu w kategorii 81kg. Cztery lata później otarł się o podium, przegrywając walkę o brąz. Zobaczymy, czy spróbuje trzeci raz podejść do zdobycia olimpijskiego medalu, czy będzie wolął zmienić dyscyplinę na MMA. Stevens jest czołowym zawodnikiem w swojej wadze, regularnie trenuje u Renzo Gracie i odebrał czarny pas jiu-jitsu z rąk Johna Danahera. Podwójny czarny pas sportów parterowych daje mu dobry wstęp do MMA.
Katie Taylor
Irlandzka bokserka zdobyła mnóstwo medali walcząc w kategorii wagowej 60kg, ich kulminacją było olimpijskie złoto w 2012. Dla zawodników płci męskiej, złoty krążek IO to brama wejściowa do walk zawodowych. Jednak żeńska scena bokserska nie jest tak rozwinięta, dlatego warto pomyśleć o przekwalifikowaniu na MMA. Dobrym przykładem dla bokserek jest Holly Holm, zawodowa bokserka, obecnie niepokonana w klatce. Taylor ma 27 lat, więc ma jeszcze czas na doszlifowanie parteru i podbój wagi 135 funtów.
Jacob “Jake” Varner
Varner jest złotym medalistą IO 2012 w zapasach. Jest wielkim fanem UFC i Dan Henderson, również byłego zapaśnika. Ważący 96kg, 27-letni Varner ma przed sobą karierę – warto przypomnieć, że inny były zapaśnik, Daniel Cormier, przeszedł na zawodowstwo w wieku 29 lat i w wadze ciężkiej był dość „mały”.
Jade Jones
Kolejna złota medalistka z IO 2012, walczy w Taekwondo w kategorii 57kg. Ta koreańska sztuka walki jest rzadka wśród obecnych adeptów MMA, ale uprawiali ją choćby Anthony Pettis czy Benson Henderson. UFC otwiera dywizję żeńską 115 funtów, a Brytyjka walczy niewiele ponad tym limitem, więc zbicie kilku kilogramów nie powinno stanowić problemu. Jeśli zdecydowałaby się na przejście na MMA, z pewnością musi poświęcić kilka lat na naukę parteru – ale ma dopiero 20 lat, więc cała kariera jeszcze przed nią.
A może przychodzą Wam do głowy jeszcze inni olimpijczycy, którzy powinni przejść do MMA?
Damian Janikowski 🙂
Dokładnie! Damian mógłby spróbować swoich sił w MMA. Niech poćwiczy trochę stójkę i obronę przed poddaniami, a na prawdę może być z niego niezły zawodnik.
Co do pozostałych mistrzów olimpijskich to imo najlepiej gdyby z facetów zapaśnicy przechodzili do MMA. Imo mają największe szanse. No może jeszcze judocy. Jeśli chodzi o dziewczyny to imo MMA kobiece jest na o wiele niższym poziomie niż męskie i każda mistrzyni olimpijska ma szansę.
Jest cale mnostwo ja bylbym ciekaw francuzkiego judoki Rinera z jego warunkami
Janikowskie gdzieś tam na ALMMA już walczył, na zawodowstwo pewnie się zdecyduje po igrzyskach w Brazylii.
Teddy Riner nie zawalczy nigdy w mma bo twierdzi ze ten sport niszczy style źrudłowe
O tak, Jade Jones! 🙂
Justyna Kowalczyk!
No no albo Adam Małysz…