Ignacio Bahamondes odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w UFC na gali UFC on ESPN 29, gdzie znokautował Roosevelta Robertsa obrotowym kopnięciem w końcówce pojedynku.
Walka ta była drugą walką na karcie wstępnej gali, która odbyła się w sobotę w UFC Apex w Las Vegas.
Przez większość 15 minut Bahamondes (12-4 MMA, 1-1 UFC) rozbijałał Robertsa (10-3 MMA, 3-3 UFC) w stójce. Zwłaszcza w 3. rundzie Bahamondes pokazał swoją dominację, gdyż Chilijczyk zasypywał Robertsa brutalnymi ciosami na korpus. Roberts ostrożnie szukał obaleń, ale bezskutecznie.
Często stosowanym przez Bahamondesa kopnięciem było obrotowe kopnięcie na korpus, więc kiedy wyprowadził wysokie obrotowe kopnięcie, Roberts został zaskoczony.
Ignacio Bahamondes pokonał Roosevelta Robertsa przez nokaut (obrotowe kopnięcie) – runda 1, 4:55
Spinning wheel kick knockout from Ignacio Bahamondes. #UFCVegas34
— Ian O'Neill (@ioneillmma) August 22, 2021
pic.twitter.com/2QAcJUDV4t
Wygrana Bahamondesa jest jego pierwszą w dwóch walkach od czasu, gdy w 2020 roku na Contender Series Dany White’a znokautował Edsona Gomeza frontalnym kopnięciem, za co otrzymał kontrakt UFC. Niestety, debiut w Oktagonie zakończył się porażką dla „La Jaula”, kiedy to przegrał przez niejednogłośną decyzję z Johnem Makdessim na UFC on ABC 2 w kwietniu.
Dla Robertsa porażka jest drugą przegraną w trzech ostatnich walkach. Obydwie porażki rozdziela walka z Kevinem Croom’em, która pierwotnie zakończyła się porażką Robertsa przez poddanie gilotyną ze stójki, ale walka została później uznana jako nierozstrzygnięta z powodu pozytywnego wyniku testu na obecność marihuany u Crooma.