Dziś oficjalnie dobiegł kres spekulacji i domysłów dotyczących tego, co było przyczyną wpadki dopingowej Jona Jonesa.
NSAC podała oficjalnie na przesłuchaniu, że testy wykazały obecność w organizmie Jona Jonesa blokerów estrogenowych.
Jeszcze kilka dni temu o tych samych środkach wspomagających mówili Chael Sonnen oraz Rashad Evans i jak widać obaj mieli rację. Blokery estrogenu są lekami pomagającymi zahamować produkcję estrogenu w trakcie stosowania cyklu sterydowego.
Jak było do przewidzenia, w pierwszym przesłuchaniu komisja nie ogłosiła wyroku i zapewne nastąpi to przy okazji kolejnych przesłuchań. Jon Jones musi się jednak liczyć z tym, że może mu grozić nawet do dwóch lat zawieszenia, co według wielu opinii może oznaczać koniec kariery Jonesa.
Ciekawe na czym wpadł Lesnar
Jj jeszcze młody gdzie tam koniec kariery 🙂 hehehe the goat 🙂 brakuje jeszcze zeby kogos zabił w octagonie 🙂 bo czego on juz nie przerabiał 😉
Glupi cz. .. czlowiek. ..
do Dolana -Na kurewskim jebnieciu
no lesnar wygladał jak monstrum w porównaniu np z walki z reemem to byl teraz dwa razy wiekszy
Pięknie 🙂 wdupiać stery Panowie bo co za różnica stanazolole czy zozole? Cukiereczki Panowie i Panie, muskle urosną we łbie się zjebie 🙂