Irlandczyk z Północy po raz pierwszy w karierze przegrał dwie walki z rzędu.
Na wczorajszej gali Norman Parke (20-4-1, 4-2-1 w UFC) uległ reprezentantowi gospodarzy, Francisco Trinaldo (17-4, 7-3 w UFC) przez niejedno głośną decyzję sędziów. W rozmowie z mediami po walce Stormin stwierdził, że w jego ocenie to on wygrał tę walkę.
Brazylijscy sędziowie to żart. Wygrałem tę walkę. Nigdy więcej nie walczę w Brazylii.
Dwóch sędziów wypunktowało zwycięstwo Trinaldo w I oraz II rundzie a trzeci zapisał na konto Parke’a pierwsze i trzecie 5 minut.
Generalnie Norman nie szczęścia w walkach z Brazylijczykami, na UFC Fight Night 38 Parke zremisował z Leonardo Santosem, na styczniowym Fight Night 59 przegrał niejedno głośną decyzją z Gleisonem Tibau a teraz w identyczny sposób został pokonany przez Trinaldo.
Po dwóch przegranych wizja znalezienia się w top15 znacząco oddaliła się od Parke’a.