Czego można się spodziewać po zawodniku który nie walczył 5 lat? Generalnie jego forma jest zagadką ale gdy nokautuje on czołowego zawodnika drugiej organizacji MMA na świecie to wiedz, że coś się dzieje.
Mowa oczywiście o Tamdanie McCrorym (12-3, 3-3 w UFC). Amerykanin po 5 latach przerwy powrócił do startów. Na wczorajszej gali Bellator 123 sensacyjnie a do tego szybko rozprawił się z Brennanem Wardem (9-3).
Brawa dla kocura! A Ward to dupek, przyda mu się lekcja pokory.