Jimmie Rivera mimo ostatniej porażki może szybko wrócić do akcji, ponieważ nieoficjalnie UFC jest zainteresowane zestawieniem go do pojedynku z Johnem Dodsonem.
Informację taką podał Brett Okamoto z ESPN, który napisał na swoim Twitterze, UFC chce zestawić walkę Rivera vs. Dodson na którejś z wrześniowych gal. Raport pojawił się zaledwie sześć dni po tym, jak Rivera został znokautowany przez Marlona Moraesa w 33 sekundy na gali UFC Fight Night 131.
Jimmie Rivera zmierzył się z Moraesem w głównej walce wieczoru gali UFC w Utica. Walka trwała zaledwie 33 sekundy po tym jak Moraes trafił Riverę wysokim kopnięciem na głowę i dokończył dzieła ciosami w parterze. Dla „El Terrora” była to druga porażka w zawodowej karierze, która jest bardzo bogtaa, a rekord 21-2 może imponować.
John Dodson niedawno podpisał nowy kontrakt z UFC po sprawdzeniu rynku innych organizacji. „The Magician” chciał spróbować innych możliwości, ale ostatecznie przedłużył swoją umowę z największą organizacją MMA. W ostatnich pięciu pojedynkach, Dodson wygrał trzy pojedynki i przegrał dwa. Pokonał Manvela Gamburyana, Eddiego Winelanda i Pedro Munhoza, przegrywając przy tym z Johnem Linekerem i Marlonem Moraesem. Jego aktualny rekord MMA to 20-9.