Z nieoficjalnych informacji wynika, że następnym rywalem Jose Aldo (26-3) może być Ricardo Lamas (18-5) z którym były mistrz wagi piórkowej miałby się zmierzyć na gali UFC 217.
Dzisiaj informowaliśmy o tym, że prawdopodobnie przypadkiem do sieci wyciekła informacja o kolejnej walce Jose Aldo, która miałaby się odbyć 4 listopada na gali UFC 217 w Nowym Jorku. Jeden z partnerów treningowych powiedział, że chcą, aby walka odbyła się właśnie w Nowym Jorku na co Aldo ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył temu.
Tajemnicą jest jednak to, kto miałby być przeciwnikiem Aldo i wiele mówiło się o rewanżu między nim, a Cubem Swansonem. Obaj zawodnicy zmierzyli się w czerwcu 2009 roku jeszcze na gali WEC 41. Lepszym okazał się wtedy Aldo, który pokonał Swansona przez KO po zaledwie 8 sekundach pierwszej rundy. Swanson wielokrotnie mówił, że chce walki rewanżowej, a patrząc na jego ostatnie pojedynki trzeba przyznać, że w pełni mu się on należy.
Być może Cub Swanson będzie musiał jeszcze poczekać na ten rewanż, ponieważ w związku z najnowszymi doniesieniami rywalem Aldo miałby być Ricardo Lamas. The Bully również miał już okazję spotkać się w Oktagonie z Jose Aldo w lutym 2014 roku na gali UFC 169 i on również posmakował porażki z rąk ówczesnego mistrza przegrywając przez jednogłośną decyzję. Od tamtej pory Lamas stoczył siedem walk wygrywając pięć z nich z czego w ostatnich dwóch starciach pokonał przed czasem Charlesa Oliveirę przez poddanie i Jasona Knight’a przez TKO.
Dla Jose Aldo byłaby to okazja do odrobienia straty po przegranej walce o tytuł wagi piórkowej z Maxem Holloway’em, który pokonał Brazylijczyka przez TKO w trzeciej rundzie.