Mateusz Rębecki (6-1, 1 KO, 4 SUB) i Marian Ziółkowski (18-6, 4 KO, 12 SUB) przeszli podczas gali Fight Exclusive Night 20 „Next Level” badania antydopingowe. W ich organizmach nie wykryto zabronionych substancji.
Przeprowadzenie badań antydopingowych po walce Rębeckiego z Ziółkowskim było pomysłem włodarzy FEN, ale ich zwolennikami byli obaj zawodnicy. Stawką tego starcia był pas mistrzowski federacji w kategorii lekkiej. Po pojedynku, którego zwycięzcą został Rębecki, bohaterowie co-main eventu gali w Warszawie udali się na wcześniej zaplanowaną kontrolę. W ich organizmach nie wykryto zabronionych substancji.
– Chcemy wprowadzić badania antydopingowe po wszystkich walkach mistrzowskich w naszej federacji. W Warszawie mieliśmy pierwszą tego typu sytuację, ale stopniowo będziemy takie procedury wprowadzać przy każdym pojedynku, którego stawką będzie mistrzowski pas. Byłem przekonany, że zarówno Rębecki, jak i Ziółkowski są „czyści”. Cieszę się, że teraz mamy tego stuprocentową pewność. Wzorujemy się na UFC i chcemy być tacy jak oni – powiedział prezes FEN, Paweł Jóźwiak.
Informacja prasowa