Nate Marquardt: Bóg chciał żebym wrócił do wagi średniej

Amerykanin mówi o powodach powrotu do dywizji -84kg.

Nate Marquardt (32-13-2, 10-6 w UFC) ostatnie 4 pojedynki stoczył w kategorii półśredniej. W najbliższą sobotę w limicie wagi średniej zmierzy się z schodzącym z dywizji półciężkiej Jamesem Te Huną (16-7, 5-3 w UFC, 14# w rankingu UFC). Obecnie jego sytuacja w największej organizacji MMA na świecie nie wygląda zbyt dobrze, Amerykanin od ponownego zakontraktowania przez UFC przegrał 2 pojedynki, oba przez nokauty w pierwszych rundach.

Czuję, że Bóg chciałby abym wrócił do kategorii średniej. Wcześniej nigdy nie przegrałem 2 walk z rzędu.”

Kiedy przegrałem trzecią walkę byłem rozczarowany. Ale wtedy nie miałem takich myśli jak po walce z Ellenbergerem. Zrozumiałem, dlaczego przegrywałem, ponieważ walczyłem w kategorii półśredniej. Więc zrobiłem ruch.”

Czy Nate’owi uda się przerwać tę złą passę przegranych?

2 thoughts on “Nate Marquardt: Bóg chciał żebym wrócił do wagi średniej

  1. Bog tutaj nie pomoże jesli ma olewajacy stosunek do treningow. Mozliwe ,ze zbianie wagi go wykanczalo wszak to gawal bestii z niego. Pozyjemy zobaczymy w sredniej wcale nie jest latwiej w czolowce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *