Nate Diaz zatroszczył się o swój status zawodnika oraz lepsze warunki

mmaweekly.com
mmaweekly.com

Nate Diaz w bardzo sprytny i mądry sposób zapewnił sobie lepszy status zawodnika oraz odpowiedni kontrakt kiedy Conor McGregor i UFC planowali rewanż.

W pewnym momencie szef UFC Dana White nie był pewien, czy dojdzie do rewanżu podczas negocjacji z Natem Diazem. Mimo kilku przeszkód udało się doprowadzić sprawę do końca i ostatecznie młodszy z braci Diazów również otrzymał swój kawałek tortu.

„Ja zażądałem walki. Słyszałem jak on mówił, „Och, wygrasz na loterii kiedy dostaniesz telefon.” Słuchajcie, byłem w tej grze razem z tymi wszystkimi sk****ami więc nie myślcie, że jestem głupi jak pozostali, ponieważ wiedziałem co mam zamiar zrobić. Oprócz tego mój kontrakt już się prawie kończył, i wtedy Conor McGregor był również w moim planie. Nie, nie zamierzam robić dalej tego g*wna dla tej organizacji. Nie będę więcej walczył chyba że dostanę coś więcej niż ten mały nowy gość. Nie uważam, że ktokolwiek tak mówi, ale tak właśnie będzie.”

Nate Diaz dodał też, że lepszy kontrakt to część jego planu, a jego sytuacja je po prostu taka jaka jest.

„Czuję, że znalazłem się w tej pozycji w której jestem, ponieważ sam się w niej umieściłem. To nie jest świetne ani też straszne. Jest jak jest.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *