Nate Diaz wydaje się być niezadowolony z faktu, że jego wyzwania rzucone Dustinowi Poirierowi i Charlesowi Oliveira nie spotkały się z większym zainteresowaniem.
Nate Diaz (20-12 MMA, 15-10 UFC) zabrał ostatnio głos i wymienił nazwiska zawodników, z którymi jest zainteresowany walczyć w tym roku. Oliveira, który był jednym z jego wyborów, powiedział wprost, że nie interesuje go ten pojedynek. Z kolei Dustin Poirier (27-6 MMA, 19-5 NC UFC) początkowo wyraził zainteresowanie tym starciem, ale wydaje się zmierzać w kierunku trylogii z Conorem McGregorem tego lata.
Nie wydaje się, żeby Diazowi to się spodobało. W piątek Diaz umieścił wpis na Instagramie uderzający w Poiriera, McGregora i UFC:
„Nie zapominaj, kto zaczął to gangsterskie gówno.
Prawdziwy niekoronowany król.
Nigdy wcześniej nie oddałem rewanżów.
Dustin robisz to co ci każą tatusiowie ty mała suko 👊🏼”
Diaz miał walczyć z Poirierem na UFC 230 w listopadzie 2018 roku. Pojedynek nigdy nie doszedł do skutku z powodu kontuzji Poiriera, ale po tym, jak Poirier znokautował McGregora w ich rewanżu na UFC 257 w zeszłym miesiącu, Diaz postanowił rzucić mu wyzwanie.
Poirier powiedział, że Diaz był jedną z niewielu walk, która go interesowała po pokonaniu McGregora, ale zamiast tego wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na trylogię Poiriera z Irlandczykiem.
Później w piątek, Poirier napisał komentarz pod wpisem Diaza na Instagramie na temat zawodnika ze Stockton i jego walk rewanżowych:
„Przegrałeś rewanż Nathanie. Jeden był przegrany lol.”
Nate Diaz and Dustin Poirier just had a little back and forth on Instagram 👀 pic.twitter.com/FvKtXQRZ3h
— Chamatkar Sandhu (@SandhuMMA) February 12, 2021