Będąc gościem programu „The MMA Hour” Nate Diaz powiedział, że nie chce trzeciej walki z mistrzem wagi lekkiej Conorem McGregorem.
Ostatni raz widzieliśmy Nate’a Diaza w Oktagonie w sierpniu ubiegłego roku na gali UFC 202 gdzie przegrał przez decyzję walkę rewanżową z Conorem McGregorem. Od tamtej pory Nate odrzuca kolejne oferty walk, a znany jest z tego, że lubi się targować o duże walki, które dadzą mu dużo pieniędzy. Dziwne jest więc to, że Diaz mówi o tym, że nie chce stoczyć trzeciej walki z McGregorem, ale równie dobrze może to być celowe zagranie i przygotowanie gruntu pod walkę. Dodatkowo menadżer McGregora Audie Attar uważa, że Diaz celowo tak mówi, aby sprowokować Conora.
Zobaczmy jednak, co o tej potencjalnej trzeciej walce powiedział Nate Diaz:
— Po pierwsze, nigdy nie powiedziałem, że czekam na trzecią walkę z Conorem McGregorem. Nigdy tego nie mówiłem. Ludzie myślą co chcą i mówią, że chcę kolejnej walki z Conorem. Ja już zlałem przecież jego pier***ną dupę. To on powinien chcieć ze mną walczyć. Czy ja muszę rozpalać ogień pod jego dupą?
— Nie chcę pier****ej trzeciej walki. Je**ć Conora. Może sobie ku**a walczyć sam ze sobą.
Po pokonaniu Jose Aldo i Eddiego Alvareza, Conor McGregor został na niedługi czas mistrzem dwóch kategorii wagowych, ale Nate Diaz ostro skrytykował Irlandczyka umniejszając jego osiągnięcie i według własnej logiki uważa siebie samego za mistrza dwóch dywizji.
— Ja jestem mistrzem dwukrotnym mistrzem, ponieważ zlałem jego pier****ną dupę po tym jak pokonał Jose Aldo i zlałem mu dupę przed walką z Eddie Alvarezem. On znokautował ich dwóch i chyba wszyscy zapomnieli co się stało. To po prostu odeszło?
— On jest pier***oną dziwką. Jesteś je***ą dziwką Conor. Dostałeś taki wpie**ol, a i tak biegałeś i mówiłeś, „jestem mistrzem z dwoma pasami, pokonałem przeciwności.” Pytam się kiedy? Wtedy kiedy odpuściłeś w drugiej walce? W trzeciej rundzie on stękał wydając przy tym takie dźwięk, „uh, eh.”
— On lubi płakać — wiesz o czym mówię? Jeśli jesteś zawodnikiem, to zrozumiesz. Wiesz kiedy ktoś zachowuje się jak mała dziwka.
Mam nadzieje, ze juz nie zawalcza. A Diaz moze isc na emeryture, skoro tak wybrzydza.
Nate odstaw zioło. Gdyby zaoferowali mu walkę z Ryżym wziąłby ją z pocałowaniem ręki.