Odurzony Jarrod Wyatt wyrwał koledze serce

Jarrod Wyatt (1-0), po wypiciu herbaty z grzybami halucynogennymi zamordował swojego kolegę Taylora Powella.

Pierwszą osobą, która zobaczyła tą masakrę był Justin Davis, który już rano tamtego feralnego dnia dostrzegł, iż Jarrod zachowuje się dziwnie.

Po wejściu do domu Justin zauważył zakrwawionego Wyatta a obok zmasakrowane ciało jego kolegi, Taylora Powella. Jarrod powiedział Davisowi, że ma zamiar wyciąć serce Powella wtedy Davis postanowił opuścić mieszkanie w poszukiwaniu telefonu by zawiadomić policję.

Po przybyciu funkcjonariusze zastali Wyatta na kanapie z częściami ciała pana Powella. Jego twarz została całkowicie zmiażdżona i pozbawiona oczu, które leżały na środku salonu. Na klatce piersiowej znajdowało się ogromne nacięcie, z którego Wyatt usunął organy Powella, wraz z sercem. Jarrod powiedział policjantom, że serce wrzucił do ognia.

Koroner orzekł, że Powell nie zginął zaraz po usunięciu serca, a męczył się jeszcze przez kilkanaście minut, wykrwawiając się na śmierć. Z sekcji wynikało również, iż Powell został brutalnie pobity, a jego głowa została roztrzaskana o ścianę.

Jarrodowi Wyattowi grozi kara śmierci.

15 thoughts on “Odurzony Jarrod Wyatt wyrwał koledze serce

  1. OoO: podobno prawdziwi wojownicy MMA mogą wytrzymać ponad 30 minut bez serca, a niektórzy, jak Pudzian i Pogi (Mistrz Polski MMA), podobno całe życie…

  2. „Koroner orzekł, że Powell nie zginął zaraz po usunięciu serca, a męczył się jeszcze przez kilkanaście minut”

    szczyt kretynizmu….

  3. cała sytuacja aż ciężka do wyobrażenia jeżeli wszystko jest prawda to wielka tragedia..
    mimo wszystko wypowiedz koronera to bardziej mnie rozbawiła szczerze mowiąć 🙂 bardziej do scary movie pasuje ta scena 🙂

    co to sie robi na tym świecie , sodoma i gomora ehh.

  4. Fatality…

    „Po wejściu do domu Justin zauważył zakrwawionego Wyatta a obok zmasakrowane ciało jego kolegi, Taylora Powella. Jarrod powiedział Davisowi, że ma zamiar wyciąć serce Powella wtedy Davis postanowił opuścić mieszkanie w poszukiwaniu telefonu by zawiadomić policję.”- może wtedy jeszcze żył…

  5. O ja pie**ole! Ale masakra! Kara smierci za taka przestepstwo obowiazkowa! Szkoda, ze w Polsce niema kary smierci…

  6. Chyba za głupie komentarze. A po herbatce z psylocybków to był chyba ten koroner, któremu się zombi żyjące kilkanaście minut po wycięciu serca śniły.

  7. Tak to jest dzieci jak sie sterydy miesza z narkotykami. Najwieksza glupota jaka mozna popelnic to wlasnie taki mix…

  8. „Zatrzymanie akcji serca nie jest równoznaczne ze śmiercią.
    Aby orzec zgon, muszą nieodwracalnie ustać funkcje mózgu.”

    True, true… ale nie którzy są odporni na naukowe dowody 🙂

  9. Zatrzymanie akcji serca jest równoznaczne ze śmiercią, o ile nie uda się delikwenta zreanimować. A orzeczenie zgonu nie jest takie proste jak się wszystkim może wydawać…

  10. Panowie na wp jest ta sama wiadomość lecz trochę bardziej wyobrażalna ,,Z raportu patologa wynika, że gdy Wyatt wyciągał serce z piersi Powella, ten jeszcze żył. Dopiero potem wykrwawił się na śmierć. Był też brutalnie pobity. Ślady krwi na ścianach wskazują na to, że Wyatt uderzał jego głową w ścianę.,,

    bez jaj słyszałem już różne historyjki ale ta pobija wszystkie….

  11. Za FoxSports:
    „He bled to death after his heart was removed from his body while still alive, according to his death certificate.” – czyli: wykrwawił się na śmierć po tym, jak (za życia) wycięto mu serce.
    Tutaj w artykule wobec tego, albo błąd tłumacza, albo dziennikarz nieco przykoloryzował.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *