W piątek 24 marca w Kartuzach rozpoczęły się Mistrzostwa Polski w kickboxingu w formule kick-light. Wśród startujących są medaliści Mistrzostw Świata i Europy, a ich poczynania obserwują trenerzy reprezentacji Tomasz Biernacki i Andrzej Garbaczewski. Stawką turnieju jest miejsce w kadrze narodowej oraz medale, puchary i pasy mistrzowskie.
– Jestem zadowolony z bardzo dużej liczby zgłoszeń do turnieju kick-light, co świadczy o popularności tej formuły walki. Życzyłbym sobie i oczekuję, że znów zbudujemy taką reprezentację, która będzie najlepsza zarówno w Mistrzostwach Świata jak i w Mistrzostwach Europy. W ostatnich latach kickboxerzy w kick-light wygrywali klasyfikację drużynową. Marzeniem i zadaniem jest zwycięstwo również jesienią tego roku w MŚ w Budapeszcie – mówi I trener kadry narodowej Tomasz Biernacki.
Na liście zgłoszonych było ponad 150 seniorów i seniorek oraz ponad 100 juniorów i juniorek – łącznie z 60 klubów z całej Polski.
– W niektórych kategoriach wagowych jest po 18, 22, 26 zawodników, a więc jeszcze więcej niż w wersji K1 rules. To pokazuje jak będą to duże zawody. Należymy do potęg w tej formule, więc na pewno te mistrzostwa będą stały na wysokim poziomie i zostaną zapamiętane także ze względu na nagrody przygotowanie przez organizatora dla walczących – powiedział II szkoleniowiec reprezentacji Andrzej Garbaczewski.
Rok temu również w Kartuzach tytuły Mistrzów Polski zdobyły m.in. Mistrzynie Świata Dorota Godzina (-55kg) i Paulina Jarzmik (-60kg). Do niespodzianki doszło w finale wagi -94kg, w którym Michał Grzesiak pokonał Mistrza Świata Piotra Wypchała. Obaj są zgłoszeni do tegorocznego turnieju o MP.
– Celem jest awans do finału, ale to daleka droga. Chcę w tym roku pojechać na MŚ i obronić tytuł sprzed dwóch lat z Serbii, aby coś sobie samemu udowodnić. Nie chce się Michałowi rewanżować, bo nie mam takiej wewnętrznej potrzeby i nie przepadam też szczególnie za walkami polsko-polskimi. Michał wygrał MP w zeszłym roku i szanuję to, ale na zeszłorocznych ME trener reprezentacji powołał mnie w kat -94kg. Ja walczę, bo lubię i chcę udowodnić że zasługuję na powołanie. Oczywiście nigdy nie lekceważę żadnego zawodnika, lecz nie lubię walczyć z Polakami. Ciężko pracowałem w ostatnim czasie nad boksem i mam nadzieję, że uda mi się coś zaprezentować na tych zawodach – ocenił Piotr Wypchał
Niestety w MP zabraknie 6-krotnej złotej medalistka w tej formule Doroty Godziny. – Wyjątkowo nie damy rady wystartować w Mistrzostwach Polski. Za tydzień mam walkę zawodową, ale przede wszystkim podjęłam decyzję, że w tym roku będę startować na Mistrzostwach Świata w formule full contact. W związku z tym, że kick light i full contact rozgrywane są na jednej imprezie musiałam zrezygnować z rywalizacji w kick light – wyjaśniła Dorota Godzina.
Po złote medale w zawodach w 2016 roku sięgnęli także Ewa Boś (-50kg), Marta Waliczek (-65kg), Katarzyna Kwiecień (-70kg), Patryk Kuryłek (-57kg), Jan Lodzik (-63kg), Roger Garbaczewski (-69kg), Jerzy Wroński (-74kg), Kamil Ruta (-79kg), Wojciech Wiśniewski (-84kg), Mikołaj Krause (-89kg) i Rafał Jaszczuk (+94kg).
Z grona kobiet szansę obrony tytułu będzie miała Katarzyna Kwiecień. – To aktualna Mistrzyni Europy w kick-light. Mam nadzieję, że w kolejnych turniejach będących sprawdzianami kadry, a mam na myśli m.in. Puchar Świata w Austrii, wystąpią także inne zawodniczki, które do tej pory decydowały o obliczu drużyny narodowej – dodał Tomasz Biernacki.
Dwa lata temu na MŚ w Serbii Biało-Czerwoni w tej formule wywalczyli 1 miejsce w klasyfikacji zespołowej, zdobywając 5 złotych, 2 srebrne i 3 brązowe medale. W kick-light zwyciężyli wspomniane Dorota Godzina i Paulina Jarzmik oraz Mateusz Jereczek (-89kg), Piotr Wypchał (-94kg) i Michał Bławdziewicz (+94kg). Wicemistrzami zostali Jerzy Wroński (-74kg) i Wojciech Wiśniewski (-79kg). Fani kickboxingu zobaczą srebrnych medalistów w akcji w Kartuzach.
– O medale powalczy wielu naszych znakomitych reprezentantów, a warto zwrócić uwagę także na niższe i średnie kategorie wagowe, gdzie są m.in. Mistrz Europy Mateusz Niżejewski, Jurek Wroński i wielu innych. Jak zwykle mnóstwo emocji będzie w najcięższych wagach – dodał Tomasz Biernacki, trener reprezentacji, który w ostatnim czasie miał na głowie również przeprowadzkę swego gdańskiego klubu Duet do profesjonalnie wyposażonego gymu na ul. Siennickiej 25. Mieści się tam m.in. ring i siłownia.
Sukcesy w MP w Kartuzach są przepustką do zespołu narodowego, ale również możliwością zdobycia nagród za mistrzostwo. – Przygotowaliśmy piękne medale, puchary oraz pasy mistrzowskie. To będzie pamiątka na całe życie – mówi Tomasz Biernacki współpracujący z Patrykiem Zaborowskim.
– Przygotowania przebiegły bez problemów, forma jest dobra. To mój pierwszy tegoroczny start. Jestem skoncentrowany na razie na tych zawodach i nie wybiegam w przyszłość – powiedział srebrny medalista MŚ Wojciech Wiśniewski.
Za kilka tygodni kadrę kick-light czeka start w Austrii, a potem zgrupowania w Cetniewie i w Chmielniku koło Kartuz. MŚ odbędą się w Budapeszcie.
Na ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy w greckiej miejscowości Loutraki złoto w kick-light zdobyli Paulina Jarzmik, Katarzyna Kwiecień i Mateusz Niżejewski. Srebro wywalczyli Patryk Kuryłek i Piotr Wypchał, a brąz Karolina Kubiak, Wojciech Wiśniewski i Michał Bławdziewicz.
Informacja prasowa
Kickboxing ciezki sport trzeba miec predyspozycje byc szczupłym zawsze mi sie kojarzyl ten sport z kozakami hehe