Zapraszamy na krótką relację z zawodów, które miały miejsce w ubiegły weekend w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu.
Były to pierwsze tego typu zawody, na których toczono walki w tak wielu formułach walki pomiędzy przedstawicielami różnych służb. Wcześniej w tym samy miejscu odbywały się także Mistrzostwa Wojska Polskiego w walce w bliskim kontakcie (co przekłada się na MMA), mundurowym nie były obce także zawody np. w zapasach, teraz jednak mogliśmy zobaczyć pojedynki w innych dyscyplinach oraz pomiędzy przedstawicielami różnych służb. Najliczniej reprezentowane było wojsko ale można było spotkać także np. policjantów.
Stoczono naprawdę wiele walk i przeprowadzono sporo kategorii. Zawodnicy rywalizowali w boksie, BJJ w gi oraz bez, judo, zapasach w stylu klasycznym oraz K-1. Zawodnicy walczyli na dwóch matach oraz ringu w którym toczono pojedynki w sportach uderzanych.
Walki były naprawdę na dobrym poziomie i pełne zacięcia i ducha rywalizacji. Można było zobaczyć wiele poddań, knockdownów i knockoutów. Ktoś mógłby się spodziewać, osoby, dla których z racji na służbę sport nie jest obecnie na pierwszym miejscu nie pokażą zbyt wiele, jednak jest to nie prawda. Wielu z nich przed wstąpieniem np. do wojska było naprawdę świetnymi zawodnikami, nadal też w wolnym czasie trenują na tyle na ile mogą, więc ich walki oglądało się z prawdziwą przyjemnością Jeśli wkładają w swoją służbę tyle serca co w te pojedynki to nie musimy się martwić o bezpieczeństwo naszego kraju.
Także organizacja była naprawdę dobra – nie było żadnych opóźnień, wszystko przebiegało płynnie i bez niepotrzebnych przerw.
A poniżej można zobaczyć jak walczyli.