Pomimo tego, że Mirko Filipovic przeszedł testy antydopingowe, to dwuletnie zawieszenie przez USADA wciąż obowiązuje.
Według chorwackiego serwisu Vecernji, Mirko Cro Cop przeszedł testy antydopingowe przeprowadzone przez USADA, ale zawieszenie wciąż będzie obowiązywać, co ma związek z tym, że Chorwat stosował kurację hormonem wzrostu (HGH) do leczenia kontuzji ramienia. Miało to miejsce przed jego walką w listopadzie z Anthonym Hamiltonem na UFC Fight Night 79 do której ostatecznie nie doszło. Ogłoszono wówczas, że Filipovic naruszył regulamin polityki antydopingowej i został zawieszony na dwa lata. Jednocześnie Cro Cop ogłosił, że odchodzi na emeryturę.
Rzecznik USADA powiedziała, że Mirko Filipovic nadal pozostanie zawieszony pomimo czystego testu antydopingowego.
„Niezależnie od tego, czy pan Filipovic stosował zakazane środki podczas testu, przyznał się do ich używania, prób użycia i posiadania hormonu wzrostu, co jest naruszeniem polityki antydopingowej USADA.”
Ostatnią walką jaką stoczył Mirko Filipovic była zwycięska walka na UFC Fight Night 64 w Krakowie z Gabrielem Gonzagą w której udanie zrewanżował się pokonując go w trzeciej rundzie przez TKO.