Organizacja RIZIN ogłosiła zmiany w turnieju Grand Prix kategorii Open, który odbędzie się 29 grudnia na pierwszej z dwóch gal.
Mirko „Cro Cop” Filipović zmierzy się teraz z nowym przeciwnikiem, którym będzie zawodnik Bellatora Muhammed „King Mo” Lawal. Kolejnym nowym zestawieniem będzie pojedynek Amira Aliakbari z powracającym z ponad sześcioletniej emerytury Heathem Herringiem.
King Mo zastąpi Wanderleia Silvę, który na początku miesiąca wycofał się z turnieju za co został mocno skrytykowany przez Filipovića. Lawal stoczy drugą walkę w ciągu trzynastu dni po tym jak w miniony piątek pokonał przez jednogłośną decyzję Satoshiego Ishii na gali Bellator 169. King Mo na dziewięć ostatnich walk wygrał osiem przegrywając tylko raz w przedostatniej walce z Philem Davisem. Dla Lawala będzie to już czwarty pojedynek w organizacji RIZIN po zwycięstwie w turnieju Grand Prix wagi ciężkiej w którym pokonał Bretta McDermotta, Teodorasa Aukstuolisa i w finale Jiri Prochazkę. Mirko Filipović ma za sobą cztery zwycięstwa z czego ostatnie na gali RIZIN Open Grand Prix 1st Round we wrzesniu z Koreańczykiem Hyun Man Myungiem, którego poddał przez duszenie trójkątne w pierwszej rundzie.
Heath Herring to jeden z najbardziej lubianych zawodników jeszcze z czasów PRIDE, który zastąpi Shane’a Carwina. Herring swoją ostatnią walkę stoczył w 2008 roku przegrywając przez jednogłośną decyzję z Brockiem Lesnarem na gali UFC 87. Heath zmierzy się z byłym zapaśnikiem stylu klasycznego Amirem Aliakbari, który przeszedł do zawodowego MMA w 2015 roku wygrywając wszystkie swoje trzy walki przez TKO.
Zwycięzcy ćwierćfinałów z gali RIZIN Fighting World Grand Prix 2016: 2nd Round zaplanowanej na 29 grudnia zmierzą się w półfinale i finale na gali RIZIN Fighting World Grand Prix 2016: Final Round, która odbędzie się 31 grudnia.
Mirko tego Lawlela zmiecie z ringu.