,,Wiele osób dziwiło się czemu facet z rekordem w UFC 1-1 dostaje walkę o pas. Wiem że na koniec będę zdolny by wytrzymac z nim w klatce.To będzie dzień prawdy dla nas obu. Po walce będzie mnie musiał odpowiedziec mi osobiście. Nie będzie wtedy żadnych reporterów ani innych mediów, którzy mogliby go chronic. Za trzy lub cztery lata kiedy powieszę rękawice na kołku i zajmę się trenerką. Chciałbym wtedy trenowa Brocka. Dostrzegłem wiele błędów w jego ostatnich walkach ale myślę że to nie była do końca jego wina, może jego trener się myli. Zadaję więc sobie pytanie jak bardzo utalentowany jest były mistrz NCAA, prawdopodobnie najlepszy zapaśnik jaki wyszedł z collage’u w wadze ciężkiej wciąż popełnia najprostsze błędy w pracy nóg oraz oraz balansie ciałem”.
Frank Mir uważa że Lesnar zbyt wcześnie rozpoczął walki z najlepszymi w MMA i z tego wynikają błędy wnajprostszych elementach walki Lesnara. Czas pokaże czy Frank się mylił czy nie. UFC 100 coraz bliżej:D