Trener Mike Winkeljohn kolejny raz wypowiedział się na temat Donalda Cerrone, który do niedawna był reprezentantem klubu JacksonWink MMA, ale obydwie strony rozstały się w niemiłej atmosferze.
Cerrone rozstał się z JacksonWink MMA po ponad 10 latach. Cerrone twierdzi, że chciwość trenerów sprawiła, że postanowił odejść z klubu. „Cowboy” w miniony weekend stanął do pojedynku z nowym zawodnikiem JacksonWink MMA Mike’em Perry z którym zmierzył się w co-main evencie gali UFC Fight Night 139 w Denver. Cerrone poddał Perry’ego dźwignią na łokieć w pierwszej rundzie.
W związku z wygraną Donalda Cerrone, Mike Winkeljohn zdecydował się zabrać głos na temat swojego byłego zawodnika pisząc na Instagramie, co o nim myśli i zarzucając mu brak lojalności wobec trenerów i innych zawodników z klubu.
„Lojalność działa w dwie strony. Nie pracowałem z Donaldem Cerrone przez ponad 10 lat. Gdzie był „Cowboy” Cerrone przez ostatnie 10 lat pomagając innym na siłowni? Nigdzie nie można było go znaleźć. Nie przychodził na nasze zajęcia, nie skorzystał nawet z dwóch ostatnich obozów przygotowawczych Grega Jacksona. Kiedy się pojawiał, zbierał kilku sparingpartnerów, a następnie zabierał ich z powrotem na swoje ranczo, gdzie płacił za zabawę, za darmowe gówno. Ci faceci czasami chodzili tam i zostawali i trenowali, a później przegrywali. Hmm. Każdy właściciel siłowni powiedziałby, że rak musi zostać usunięty. To jest usuwane. W klubie nie ma dramatu. To szczęśliwe miejsce. Jestem szczęśliwym facetem. Powiedziawszy to, naprawdę chciałbym, żeby Mike Perry nie sprowadził „Cowboya” do parteru. W każdym razie, jeśli masz doświadczenie w walce i chcesz przyjechać na treningi z najlepszymi zawodnikami na świecie żeby pomagać sobie nawzajem – tak jak Jon Jones, Holly Holm, Michelle Waterson, Devin Clark, Bevon Lewis, Carlos Condit, Siyar (Bahadurzada), John Dodson i wielu innych – jesteś więcej niż mile widziany. Jeśli jesteś jednym z tych facetów, którzy ślizgają się na Donaldzie Cerrone – wiesz co, to jest słabe i dziwne.”
Donald Cerrone stwierdził po tej walce, że planuje powrócić do kategorii lekkiej. To właśnie w tej dywizji „Cowboy” był u szczytu swojej kariery i został pretendentem do tytułu.
Wyświetl ten post na Instagramie.