Platinum o relacjach Kowboja z dawnymi trenerami.
Donald Cerrone (33-11 1 NC, 20-8 w UFC, #12 w rankingu UFC) przez lata trenował w klubie Grega Jackson w Albuquerque i nadal jest kojarzony z nim mimo, że w ostatnim czasie popularny Kowboj trenował na swoim ranczu BMF lub w Denver.
Obecnie pod okiem Grega Jacksona trenuje Mike Perry (12-3, 5-3 w UFC), najbliższy rywal Donalda, który rzuca nieco światła na obecną sytuację Cerrone.
Greg Jackson będzie w jego narożniku. Ja będę miał Mike’a Winkeljohna, Franka i mam nadzieję, że mojego trenera z Florydy, Juliana Williamsa. A on nie pojawia się w klubie.
Myślę, że on przenosi się do Denver, nikt nie wie dlaczego. On po prostu szukał powodu by zachowywać się tak, jakby było coś, co skłoniło go do przeniesienia tam.
Nie znam go tak dobrze, ale dla mnie tak to wygląda.
Perry dodał, że Cerrone prosił trenerów w Albuquerque by nie pracowali z nim.
Nie znam tego z pierwszej ręki, ale słyszałem, że on przyszedł tutaj i prosił by oni mnie nie trenowali. Żeby nie pozwolili mi tu przychodzić, by pokazali szacunek, ale on nie zrobił nic dla klubu już od jakiegoś czasu.
Pojedynek Donalda z Mikem będzie co-main eventem gali UFC Fight Night 139, która odbędzie się 10 listopada w Denver.