W najbliższy weekend odbędzie się druga walka kobiet w historii UFC. Na finale TUF 17 była mistrzyni wagi koguciej Strikeforce Miesha Tate zmierzy się z niepokonaną jak dotąd w zawodowej karierze MMA Cat Zingano.
Zwyciężczyni walki zostanie drugą trenerką w kolejnym sezonie TUF, przeciwko obecnej mistrzyni wagi 135 funtów Rondzie Rousey. Co za tym idzie, dostanie szansę walki o pas.
Miesha miała otwarty trening, odpowiedziała też na kilka pytań przed nadchodzącą walką.
Mam nadzieję, że Zingano rozkwasi ten ku***ski ryj:)
Przydałaby jej się lekki „nose job”. 🙂
Ech, Gina Carano mogłaby wrócić na 2-3 walki.
panie maja obowizek zalozycz tylko striny