Mickey Gall będzie musiał najpierw wygrać pojedynek z Michaelem Jacksonem na UFC 196 zanim UFC zdecyduje zestawić go z CM Punkiem.
Młody Gall w rozmowie z The Sun opowiedział, co sądzi o przejściu CM Punka z pro wrestlingu do MMA i jak będzie wyglądać walka między nimi.
„Sądzę, że to odważny ruch z jego strony. Szanuję go, zrobił z siebie supergwiazdę w pro wrestlingu i jest szczególnym gościem. Uważam jednak, że konfrontacja w MMA z zawodnikiem MMA będzie dla niego kłopotliwe – szczególnie w starciu ze mną. Jestem bardzo podekscytowany.
Zamierzam przygotować się pod niego jakby był najlepszym zawodnikiem na świecie. Będę ostro trenował, tak jak zawsze to robię do każdej walki. Mam zamiar go trafić i zrobić mu szybko krzywdę.”
Kim jest Mickey Gall (1-0)? Ten 24-letni zawodnik z Nowego Brunszwiku w stanie New Jersey zwrócił na siebie uwagę szefa organizacji UFC Dana White’a podczas nagrywania odcinka “Dana White: Looking for a Fight”. Na lokalnej gali Dead Serious 17 pokonał przez duszenie zza pleców Rona Templetona po czym wykrzyczał do White’a, że chce walczyć z CM Punkiem.
Jeżeli Gall wygra swój debiut w największej organizacji na UFC 196, całkiem możliwe, że dostanie walkę z CM Punkiem na UFC 199 lub UFC 200.