Świetny zapaśnik, Michał Pietrzak (1-1) będzie jednym z uczestników gali Night of Champions, która 19-ego kwietnia odbędzie się w Poznaniu.
Pietrzak dał się poznać fanom MMA jako finalista turnieju MMAster, w którym przegrał z Sylwestrem Borysem z olsztyńskiego Arrachionu. Zawodnik Ankos Zapasy Poznań brał również udział w zeszłorocznym turnieju grapplingowym, Ragnarok, w którym zdobył brązowy medal, wygrywając dwie walki. W półfinale tego turnieju podopieczny Andrzeja Kościelskiego przegrał przez duszenie gilotynowe z Tomaszem Michałowskim, a w walce o trzecie miejsce pokonał Macieja 'Kakę’ Kałuszewskiego.
Swój wygrany pojedynek w formule MMA stoczył na gali PLMMA 28 w Bieżuniu koło Płocka. Na gali organizowanej przez Kamila Łebkowskiego pokonał przez jednogłośną decyzję sędziów Dawida Januszewskiego z No Limits Toruń. Poznaniak tym samym wszedł na zwycięską ścieżkę, którą będzie chciał kontynuować na gali organizowanej przez Grzegorza Samolewskiego.
Wśród zawodników występujących jeszcze na gali Night of Champions wystąpią: reprezentujący Kohortę Poznań, widowiskowo walczący zawodnik formuł uderzanych, Przemysław Bubiński, najlepszy zawodnik K-1 z Poznania, Łukasz Szulc czy znienawidzony przez internautów, arcymistrz zabójczych technik, założyciel Association Elite Combat Poznań, niepokonany w 14 walkach zawodowych na norweskiej scenie MMA, Piotr Witczak, znany bardziej jako 'Bonus BGC’. Oczywiście występu tego ostatniego nie należy się spodziewać, gdyż podobnie jak podczas listopadowej walki, najprawdopodobniej nie pojawi się w ringu, a jego występ jest tylko akcją promocyjną, niestety już nie trafioną.