Michał Materla przed KSW 23: „Jego atuty obrócą się w jego wady”

Mistrz Federacji KSW, Michał Materla na gali KSW23 stanie do swojej drugiej obrony pasa. Jego przeciwnikiem będzie były zawodnik UFC, Kendall Grove. Na stronie KSW ukazał się wywiad z nim, w którym opowiada o swoim przeciwniku i o pobycie w USA.

Witaj Michał. Jak pod względem zdrowotnym przebiegają twoje przygotowania do gali KSW23?
– Bez kontuzji. Tylko mikro urazy, a tak poza tym czuję się świetnie.
Okres przygotowawczy do pojedynku z Kendallem Grove rozpocząłeś od wyjazdu do USA i treningów w American Kickboxing Academy. Jak wspominasz wizytę w Ameryce?
– Bardzo dobrze, zostałem miło przyjęty. Dzięki swojej ciężkiej pracy zostałem przyjęty do AKA.
Co podczas tych wyjazdów udało ci się podpatrzeć nowego, czego w Polsce nie widziałeś?
– Tak naprawdę niuanse, detale w zapasach i stójce. Nasze treningi w Polsce nie odbiegają wiele od treningów w USA. Tam jest więcej sparingpartnerów.
Miłym akcentem w wyjeździe do AKA był fakt, że zostałeś pełnoprawnym zawodnikiem tego teamu. Czy oznacza to, że począwszy od najbliższej walki będziesz walczył jako zawodnik  AKA i Berserkers Team Szczecin?
– Nie. Zawsze będę wychodzić jako zawodnik Berserkerow, bo umiejętności nabyłem w tym klubie oraz w Skorpionie. O American Kickboxing Academy będę zawsze wspominał, bo dużo się tam nauczyłem, a przede wszystkim nabrałem pewności siebie.
Co tobie dał drugi już wyjazd do USA i wspólne treningi z najlepszymi zawodnikami na świecie?
– Tak, jak wspomniałem pewność siebie. Wiem również, że poziom najlepszych wcale nie jest nieosiągalny, a poziom mojego grapplingu stoi na wysokim poziomie
Ósmego czerwca na KSW23 staniesz po raz drugi do obrony mistrzowskiego pasa Federacji KSW. Twoim rywalem będzie „Da Spyder”, czyli Kendall Grove. Zapewne widziałeś jego pojedynki, widziałeś jego konfrontację z Mamedem. Co możesz o nim powiedzieć?
– Jest klasowym zawodnikiem, przekrojowym o bardzo trudnych warunkach fizycznych, ale przez to, że narzucę mój styl walki skończę go przed czasem.
Jak bardzo niewygodnym zawodnikiem ze względu na przewagę wzrostu będzie Grove?
– Wszystko zależy od tego, jak potoczy się walka. Jak ja narzucę swój styl to jego atuty obrócą się w jego wady.
Twoim zdaniem stójka i zasięg nóg i ramion, czy grappling jest większym atutem Amerykanina?
– Stójka.
Grove twierdzi, że do walki z tobą przygotowuje się jak nigdy do tej pory. Chce i wierzy, że to twoja ostatnia walka w obronie pasa. Co możesz mu odpowiedzieć na te jego bycie pewnym siebie?
– To jest mój ciężko zdobyty pas. Będę przygotowany na wszystko, co on będzie próbował.
 Czy jest coś, co chciałbyś powiedzieć swojemu rywalowi na niespełna miesiąc przed galą?
– Trzymaj się! Pozdrów Hawaje!
Dziękuję za rozmowę. Jeśli masz ochotę komuś podziękować, kogoś pozdrowić to chwila właśnie dla ciebie.
– Podziękowania dla Krzystofa i Stephana z Tenzi, Sherman  Exped, Mariusza z firmy Ravex oraz Filipa z firmy Pit Bull.

 

4 thoughts on “Michał Materla przed KSW 23: „Jego atuty obrócą się w jego wady”

  1. jestem na 100% pewien ze bedzie K.O , te walki sa jakies lewe od kiedy sciagaja niby tych super zawodnikow emerytow z ufc … bedzie K.O

    mamed to samo te wszystkie jego ostatnie walki to jak balet a nie walka . kiedys walczyl teraz niewiem jak to nazwac ,pustawiane czy co ?…

  2. Materla wydaję się być równym gościem. Najbardziej mi odpowiada z całej tej grupy zawodników walczących w KSW. Myślę, że jak dostanie ofertę z UFC to na pewno skorzysta! A Kendalla pewnie sprowadzi szybko na ziemię, dosłownie i w przenośni 🙂

  3. Materla powiedzial ,ze kontrakt z ufc to spełnienie jego marzeń bo tylko majac duze ambicje w tym co robi bedzie czul sie spelniony.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *