Michael Johnson, Nate Diaz i Eddie Alvarez byli gotowi stanąć do walki z Tonym Fergusonem

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Po tym jak Khabib Nurmagomedov wypadł z walki z Tonym Fergusonem na gali UFC 209 nie pozostawiając manewru na zastępstwo okazuje się, że trzech zawodników było gotowych wejść do tej walki.

Jedynym z chętnych, by ratować ten pojedynek był Nate Diaz jednak nie został dopuszczony do tej walki ze względu na zbyt dużą różnicę wagi.

UFC do końca próbowało znaleźć zastępstwo dlatego też wraz z komisją NSAC podjęto decyzję o pozostawieniu wagi na wypadek gdyby znaleziono odpowiedniego zawodnika. Ostatecznie nikogo takiego nie znaleziono i walkę odwołano.

Drugim chętnym na zastępstwo był Michael Johnson, ale tej walki nie chciał przyjąć Ferguson, ponieważ ze względu na to, że walka nie byłaby o pas, to dostałby mniejszą wypłatę. Tony wolałby zmierzyć się z Johnsonem za lepszą wypłatę. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.

Padła nawet propozycja od trenera Lando Vannaty, by to on zmierzył się z Tonym Fergusonem mimo, że na tej samej gali jest zestawiony z Davidem Teymurem.

Wreszcie swoją kandydaturę na zastępstwo zaoferował także były mistrz wagi lekkiej Eddie Alvarez, który napisał na swoim Twitterze, że pomimo wagi 185 funtów jest w stanie zbić wagę i złapać samolot na walkę pod warunkiem, że dostanie dobre pieniądze.

Alvarez stoczył swoją ostatnią walkę na gali UFC 205 w Nowym Jorku w listopadzie ubiegłego roku doznając srogiej porażki z Conorem McGregorem tracąc tym samym tytuł mistrza wagi lekkiej.

One thought on “Michael Johnson, Nate Diaz i Eddie Alvarez byli gotowi stanąć do walki z Tonym Fergusonem

  1. Szkoda ze Tony nie zawalczy. W sumie to mu się nie dziwię… jak mu kasę ucieli to tez bym się wkurzył

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *