Maverick z wielkimi nadziejami przed UFC 223.
Podczas gali oznaczonej numerem 223 Michael Chiesa (14-3, 7-3 w UFC, #9 w rankingu UFC) zmierzy się z Anthonym Pettisem (20-7, 7-6 w UFC, #12 w rankingu UFC). Walka 7 kwietnia będzie dla 30-letniego Amerykanina pierwszą od czerwca zeszłego roku i porażki poniesionej z rąk Kevina Lee (16-3, 9-3 w UFC, #7 w rankingu UFC). Chiesa uważa, że pokonanie Anthony’ego pozwoli mu wrócić do czołowej piątki dywizji lekkiej a kolejne zwycięstwo da mu szansę walki o mistrzowski tytuł.
Jest idealnie i uważam, że tak powinno być. Wiesz co mam na myśli? To jest karta, na której miałem być. Macie tutaj Paula Feldera, Ala Iaquintę, macie mnie i Pettisa, Khabiba i Fergusona. Szóstka najlepszych lekkich w organizacji. Naprawdę wierzę, że jeśli wyjdę i zrobię 7 kwietnia to, do czego jestem zdolny to myślę, że wrócę do czołowej piątki i oczekuję, że będę pretendentem numer 1 przed końcem roku.
Michael wygrał trzy z czterech ostatnich pojedynków, przed porażką w starciu z Kevinem Lee Chiesa wypunktował Mitcha Clarke’a a następnie poddał Jima Millera i Beneila Dariusha.