Były mistrz organizacji Bellator chwali młodego zawodnika.
Po sparingu Sage’a Northcutta (7-1, 2-1 w UFC) z Ilyą Gradem nieco zagotowało się wokół 20-letniego Amerykanina za sprawą facebook’owego wpisu Izraelskiego zawodnika Muay Thai.
Teraz w obronę Sage’a zaangażował się były mistrz wagi lekkiej Bellatora, Michael Chandler (14-3). 30-latek chwalił Northcutta po wspólnych treningach w Blackzilians.
To fajny gość. Jest tyle zazdrości otaczającej tego dzieciaka. Jest tyle niechęci ze strony ludzi, którzy nawet go nie znają. To niesprawiedliwe, ale na koniec dnia on jest w centrum uwagi i ludzie tego zazdroszczą.
Oni zawsze są bardzo miłymi ludźmi, podchodzącymi do innych z szacunkiem. Myślę, że to są jedni z najlepszych ludzi z jakimi miałem kontakt tak, więc mam o nich do powiedzenia tylko dobre rzeczy.
Chandler podkreślił też, że będzie w stanie pomóc 20-latkowi w rozwoju.
Na pewno nie zawaham się przed tym by pomóc mu w czymkolwiek będzie potrzebował, ponieważ myślę, że ten sport potrzebuje więcej ludzi takich jak on. Ten sport potrzebuje więcej pozytywnego wpływu. Nie ma wątpliwości, że bez względu na to co Sage zdecyduje się zrobić – czy on po prostu zapomni o walkach i zostanie inżynierem naftowym i zrobi to dla rodziny lub zostanie najlepszym zawodnikiem wszech czasów, on będzie wzorem do naśladowania a my potrzebujemy więcej wzorów w tym sporcie.
Michael swoją kolejną walkę stoczy już tej nocy, podczas gali Bellator 157 Amerykanin po raz drugi w karierze zmierzy się z Patrickym Freire – stawką walki będzie mistrzostwo wagi lekkiej. Z kolei Northcutt kolejny bój stoczy 9 lipca, na UFC 200 jego przeciwnikiem będzie Enrique Marin.