Nowy zawodnik wagi lekkiej UFC Michael Chandler wzywa do zorganizowania czteroosobowego turnieju, który ukoronuje nowego mistrza wagi lekkiej UFC.
Michael Chandler znalazł się w znakomitej pozycji w dywizji lekkiej UFC, mimo że jeszcze nie walczył w organizacji. UFC wyznaczyło go jako rezerwowego zawodnika dla głównej walki wieczoru gali UFC 254 pomiędzy Khabibem Nurmagomedovem i Justinem Gaethje, ale jego usługi nie były potrzebne do tego wydarzenia. Po ogłoszeniu przez Nurmagomedova zakończenia kariery w MMA, dywizja lekka jest teraz bez mistrza.
W tym momencie nie wiemy, co UFC planuje zrobić z wolnym tytułem wagi lekkiej. Planowana jest walka rewanżowa między Conorem McGregorem a Dustinem Poirierem na UFC 257 w styczniu, ale trwają dyskusje na temat tego, czy walka ma się odbyć w wadze 155 czy 170 funtów. Skoro Nurmagomedov nie będzie już walczył, być może ta walka odbędzie się w wadze lekkiej. Oczywiście, Tony Ferguson nadal czai się w okolicy jako pretendent, podobnie jak Gaethje pomimo porażki. Oczywiście, Chandler też jest w pobliżu.
W związku z tym, że dywizja lekka potrzebuje nowego mistrza, Chandler wzywa UFC do zorganizowania czteroosobowego turnieju wagi lekkiej z udziałem jego, McGregora, Poiriera i Fergusona, aby wyłonić nowego mistrza.
„Jestem podekscytowany, że jestem częścią dywizji lekkiej UFC i będę teraz na szczycie, kiedy nie ma mistrza. Zobaczymy więc, co będzie dalej.
Conor, Poirier, ja, Ferguson, wiesz, jest kilka nazwisk, które muszą walczyć o tytuł, więc zróbmy to.”
McGregor 🇮🇪
— UFC on BT Sport (@btsportufc) October 25, 2020
Chandler 🇺🇸
Poirier 🇺🇸
Ferguson 🇺🇸@MikeChandlerMMA wants to see a four-man tournament to decide the next UFC lightweight champion 🏆 pic.twitter.com/d5lt2cy0Fg
Michael Chandler powiedział, że w końcu to od matchmakerów UFC zależy decyzja i że skoro on jest nowy w UFC zdaje sobie sprawę, że nie ma tak dużej siły przebicia jak tacy weterani jak McGregor i Poirier. Jednak mimo to, chce wrzucić swoje nazwisko do rywalizacji o pas niezależnie od tego.