Mistrz wagi średniej UFC Michael Bisping jest znany ze swojego ciętego języka i znów uderzył, tym razem w byłego mistrza Chrisa Weidmana.
Michael Bisping stanie 8 października do walki w obronie tytułu przeciwko Danowi Hendersonowi na gali UFC 204, ale nie omieszkał nawiązać do pojedynku Chrisa Weidmana z Yoelem Romero, który prawdopodobnie odbędzie się na UFC 205 w Nowym Jorku.
„Myślę, że Chris czuje się zawstydzony tym, że został znokautowany przez gościa, który go zdominował i wybił z niego te wszystkie bzdury. On powinien być zawstydzony za to, że jako facet nazywający siebie czarnym pasem Jiu Jitsu i z niezłymi umiejętnościami zapaśniczymi, był obijany z góry setką ciosów przez Rockholda. Sędzia powinien zakończyć tę walkę po trzeciej rundzie.
Dlaczego powinien być zawstydzony tym, że ja jestem mistrzem? To znaczy, tak naprawdę, to najwyższy czas żeby Chris Weidman po prostu się k***a zamknął. On zachowuje się jak mała dz**ka i wszyscy to wiemy. Każdy ma już go dość i tego jego skomlenia.”
Po porażce z Luke Rockholdem na UFC 194 i stracie tytułu mistrza wagi średniej, Chris Weidman chciał stoczyć rewanż na UFC 199 jednak z powodu kontuzji szyi do tej walki nie doszło. W miejsce Weidmana wszedł na szybko Michael Bisping, który sprawił niespodziankę nokautując Rockholda w pierwszej rundzie zostając nowym mistrzem.
Nie ma oficjalnego potwierdzenia, ale wiele źródeł podaje, że Chris Weidman może stoczyć kolejną walkę właśnie na UFC 205, a jego rywalem miałby być Yoel Romero.
Mysle ze romero mu nastuka 🙂
romero nie ma szans, weidman to jednak stalowa szczenka i b.dobre kardio. Romek nie ma cardio, jest powolny, a jedyny atut: siła to znak zapytania po ostatniej wpadce z sokiem. Jak nie trawie weidmana to jednak inny poziom, jak będe stawiał to jednak na Chrisa.
Romero bez koksu to nie romero
akurat Romero wpadł na mk677 co ciężko nazwać koksem, do walki wyjdzie przygotowany tak samo jak do poprzednich choć w nich nie błyszczał, takie komentarze jak „Romero bez koksu to nie romero” wsadź sobie w buty – już przed walką oceniasz zawodnika i wiesz czy będzie czysty ? daj spokój!
Kris twoja analiza mnie rozjebala po calosci bez urazy ale
-weidman ma co najwyzej przecietne cardio jak na top dywizji
-romero to grappler na poziomie olimpijskim
-weidman nie jest mistrzem stojki , romero z walki na walke lepiej boksuje
-ma cios , ktory skruszu kazdego bez problemu. Weidman dobrze i idealnie celnie chyba jeszcze nie zarobil
Romero jest szybki poki nie jest zmeczony. Weidman tytanem kondycji nie jest. Skoro z jacare 3rundy dal rade z weidmanem tym bardziej da. Nie wiadomo jak z sokiem. Mysle ,ze cos ogarnie ,mierzy w pas. Stawiam na romka przez KO. Moze to eks entryczne ale na bispinga tez staeialem ostatnio choc sie smiali
@ mike, a mnie rozwala to co ty wypisujesz:
Romero w ostatniej walce z krokodylem juz po 1 rundzie dyszal jak po maratonie conajmniej! Wiec ta jego szybkosc to raczej na 2 min mu wystarczy. No a zapasy…za wiele z Jacare nie pokazal, a i Weidman cos chyba tam tych zapasow liznol… 🙂 wiec tu nie bedzie mial przewagi. Co do jego ciosu i odpornosci Chrisa to zobacz ile wylapal od Luka i sie nie poddal, fakt romek bije duuuzo mocniej ale z celniscia to u niego srednio. Zwlasza ze bez paliwa jest kilka razy trodniej sie wstrzelic. Mysle ze Wejdman go zmeczy w 1# i 2# a w trzeciej go skonczy.
@new123 wez mi laskawie wytlumacz jakie dzialanie ma mk677?
Gloqnie chodzilo mi o to ,ze wg ciebie romek to jakis debil ,ktory ma tylko cios i nic poza tym. Tak daleko nie zaszedlby na samym kowadle. Jacare postawil trudne warunki luke,owi a lule zgwalcil krzysia. Krokodyla nie da sie od tak rozjechac to mega fighter wlasnie ta walka pokazala ze romek to scisly top. Romek tez na bank wie ze ta kondycje trzeba zrobic jesli chce sie krecic kolo pasa