Michael Bisping reaguje na złośliwe komentarze Chrisa Weidmana

W poniedziałkowym odcinku The MMA Hour Chris Weidman powiedział Arielowi Helwaniemu, iż wypadając z rozpiski UFC 199 dał wielki prezent obecnemu mistrzowi a mianowicie najłatwiejszą walkę o pas w historii.Dwa tygodnie temu Weidman został zmuszony do wycofania się z UFC 199, powodem tego była poważna kontuzja szyi. Szansy na podjęcie walki nie przyjął Ronaldo”Jacare” Souza który również jest kontuzjowany, dlatego ostatecznie z Lukiem Rockholdem zawalczy Michael Bisping.”The Count” uważa, iż Weidman nie może pogodzić się ze swoją kontuzją dlatego swoje nerwy wyładowuje właśnie na nim.

” Ma kontuzję, trudno zdarza się, ale co to ma k..wa ze mną wspólnego, czy to ja przyczyniłem się do tej kontuzji”

Bisping mający 37 lat, walczący 10 lat dla największej organizacji MMA na świecie jeszcze nigdy nie doczekał się walki o pas. Do poważnej rywalizacji w wadze średniej wrócił po dwóch ostatnich zwycięstwach, z Thalesem Leitesem oraz niespodziewanym pokonaniu wieloletniego mistrza Andersona Silvy. „Hrabia” uważa, że pas jest jego przeznaczeniem, pomimo tego, że w 2014 roku przegrał z Rockholdem przez podddanie w drugiej rundzie. Bisping na razie nie chce myśleć o Weidmanie, uważa, iż on będzie jego drugim celem po pokonaniu obecnego mistrza.

„Chris wracaj do zdrowia i do formy, bo pierwszą obroną pasa po pokonaniu Rockholda, będziesz właśnie Ty. Po tej walce zamkniesz się już raz na zawsze”