Michael Bisping został zmuszony do wycofania się z walki z Markiem Munozem na UFC Fight Night 30 z powodu kontuzji oka. Przeprasza wszystkich fanów, którzy już kupili bilety żeby go zobaczyć w akcji:
„Jestem zdruzgotany i przepraszam fanów. Na siebie jestem zły, ale ciągle myślę o fanach, którzy chcieli przyjechać do Manchesteru specjalnie dla mnie. (…) Mogę tylko przeprosić ich i UFC. Ciężko trenowałem do tej walki i nie mogę uwierzyć, że w Manchesterze zabraknie mnie w klatce. Ale obiecuję fanom, że niedługo wrócę. (…) Myślę, że fani nadal będą mieć świetny pojedynek do obejrzenia, skoro Lyoto Machida zajął moje miejsce.”
Kontuzja oka? Co mu się stało?
Trenował jogę i dosięgnął sobie cyckiem w oko