Megan Anderson widzi przyszłość dywizji wagi piórkowej kobiet w UFC, bez względu na to, czy Amanda Nunes w niej będzie, czy nie.
Amanda Nunes jest podwójną mistrzynią UFC. W ostatniej walce zdobyła tytuł w wadze piórkowej, pokonując Cris Cyborg w 51 sekund. W swojej następnej walce, Lwica będzie bronić tytułu wagi koguciej przed Holly Holm na gali UFC 239, która odbędzie się 6 lipca.
W wywiadzie dla MMAJunkie.com, Megan Anderson omówiła przyszłość dywizji wagi piórkowej, która jej zdaniem musi być rozwijana bez względu na to, czy Nunes będzie broniła tytułu, czy też nie:
„Jeśli ona będzie broniła tytułu, to super. Jeśli nie, to musimy wymyślić plan na przyszłość. Rozwój dywizji trwał już tak długo, że myślę, że trochę niesprawiedliwe jest czekanie przez rok lub półtora roku, kiedy ona zdecyduje – „nie chcę już dłużej bronić mojego pasa wagi piórkowej”. Ta kategoria była już wystarczająco długo traktowana po macoszemu. Podejmijmy decyzję i idźmy do przodu”.
Megan Anderson stoczy w sobotnią noc pojedynek z Felicią Spencer na karcie wstępnej gali UFC Fight Night 152 w Rochester. Będzie to trzecia walka Andersona pod sztandarem UFC. W głównej walce wieczoru, Rafael dos Anjos zmierzy się z Kevinem Lee.