Tak mówi o swojej nadchodzącej walce Max Holloway (15-3), który na UFC 199 zmierzy się z Ricardo Lamasem (16-4).
W rozmowie z Submission Radio, Mas Holloway wydawał się bardzo pewny siebie i stwierdził, że jest gotowy na pojedynek w którym nie da żadnych szans Lamasowi.
„Jeśli ten gość wyjdzie do walki z myślą, że pokona mnie zapaśniczo, to niech lepiej jeszcze raz to przemyśli. Mamy przygotowaną pewną niespodziankę dla Ricardo. Nie mogę się doczekać. Jestem już w jego głowie i może o tym mówić. W swoich ostatnich walkach, próbował pokonać wszystkich w stójce i teraz będzie starał się wrócić do swojej zapaśniczej bazy. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy. Zamierzam zrobić to, co Max Holloway potrafi robić najlepiej. Jeśli spojrzycie na jego ostatnie walki, to zobaczycie, że nie pokonał nikogo przez zapasy. On myśli, że jest bokserem. Dajmy na to alkę z Aldo — on uderzał Aldo przez prawie cały czas trwania walki. On powinien zacząć myśleć i koncentrować się na swoich zapasach, bo dla mnie to wygląda tak jakby wątpił w samego siebie. To otwiera drzwi do kolejnych wątpliwości i kolejnych. Moje przewidywania mówią, że Max Holloway wyjdzie do walki, zrobi swoje, zrobi kilka świetnych rzeczy i to moje ręce powędrują do góry w geście zwycięstwa w każdej rundzie, nie interesuje mnie to. Pójdę tam, dam mu wybór kiedy będzie chciał wypaść z walki i kiedy wszystko będzie już powiedziane i zrobione, uniosę ręce, uniosę hawajską flagę i wtedy będzie się działo.”
Do gali UFC 199 pozostały już tylko trzy dni, a oprócz pojedynku Holloway vs Lamas zobaczymy diwe bardzo ciekawe walki o tytuły mistrzowskie między Dominickiem Cruzem i Urijah Faberem oraz Luke Rockholdem i Michaelem Bispingiem.
ale on ma tą twarz okropna ;d
Faktycznie top model nie dla niego , na mistera tez nie bardzo. Mimo wszystko zazdroszcze mu. Moglbym byc takim plastusiem i byc w tym miejscu co on w ufc 😀