Zdaniem wielu ekspertów (w tym moim :)), Mauricio 'Shogun’ Rua to jedyny zawodnik z na tyle „błyskotliwym” i nieprzewidywalnym stylem, by choćby stanąć do równej walki z obecnym mistrzem LHW UFC – Lyoto Machidą. Po 2 pierwszych, trochę rozczarowujących, pojedynkach w amerykańskiej organizacji w swoim 3-cim występie 'Shogun’ imponująco rozprawił się z Chuckiem Liddellem. Jest jedynym brazylijczykiem, który go pokonał (’Iceman’ ma na rozkładzie Wanderleia Silvę, Renato 'Babalu’, Vitora Belforta, Jose 'Pele’ i Murilo Bustamente).
Włodarze UFC wierząc w potencjał tego 27-letniego byłego mistrza Pride rzucają go do walki o pas wagi do 93 kg.
Poniżej czerwcowy wywiad z popularnym Maurycym, przeprowadzony przez brazylijską tatame.com.
Tatame:Jak tam trening przed walką o pas z Lyoto Machidą?
Mauricio Rua: Już rozpoczęty, ale na razie to lekkie treningi. Jestem skupiony, ale muszę pamiętać, że na przygotowania mam jeszcze 4 miesiące. Będzie niełatwo. Ciężko jest znaleźć sparring partnerów ze stylem podobnym do Lyoto, ale postaram się jak najlepiej przygotować.
T: Spotkałeś się już kiedyś z Lyoto, na treningach w Chute Boxe, znasz jego styl. Jaką macie strategię na tę walkę?
MR: Do tej pory walczył z zawodnikami tylko z górnej półki, a robił to bardzo dobrze. Nikt nie był w stanie mu zagrozić. Na rozkładzie ma Thiago Silvę, Tito Ortiza i Rashada Evansa. Jednak walka to walka – wszystko może się wydarzyć. Lyoto bardzo dobrze zaadaptował się do MMA i oktagonu, budując strategię skupiamy się na jego najmocniejszych stronach.
T: Nadal współpracujesz z Sergio Cunhą*?
MR: Nie dogadaliśmy jeszcze szczegółów, rozmowy nadal się toczą. Na chwilę obecną trenuję po prostu w UDL**, ogólne przygotowanie fizyczne.
T: Co powiesz o walce twojego eks-sparring partnera z Chute – Wanderleia Silvy z Richem Franklinem?
MR: Wanderlei walczył wyraźnie lepiej, niż w poprzednich pojedynkach. Wiele pomógł Mistrz Rafael Cordeiro*** i uważam ,że dla dobra Wandeco (tak faktycznie nazywa Shogun Silvę 🙂 -przyp red.) powinien kontynuować współpracę. Dwa razy oglądałem walkę, za pierwszym razem pomyślałem, że wygrał Wanderlei, po drugim, już nie byłem taki pewny. Sędziowie mogli spokojnie dać zwycięstwo Wandowi, bo moim zdaniem wygrał I i III-cią rundę.
T: Inaczej niż w przypadku Chucka Liddella, Dana White nie wysyła Wanderleia na emeryturę, nawet w obliczu przegranych 3 spośród 4 ostatnich walk. Co powinien zrobić Wanderlei by zwyciężać w UFC?
MR: Wanderlei ma codzienne treningi w oktagonie, pod okiem Rafaela, który dobrze zna jego styl walki, jeszcze odwróci tę złą passę. To prawdziwy showman, lubi walczyć aż… ktoś padnie. Poza tym jest jeszcze młody, ma 32 lata. Rich Franklin, z drugiej strony, ma już 36 lat. Wandeco musi bardziej skupić się na technice i po prostu dalej walczyć, bo , jak powiedziałem, wciąż jest młodym gościem. Mój plan to walczyć do 35-go roku życia, Wanderlei powinien do 40-ki! (śmiech). On kocha walczyć!
T: Teraz, gdy Wanderlei trenuje z Rafaelem Cordeiro, planujesz może do nich dołączyć w Las Vegas?
MR: Mistrz Rafael zrobił ze mnie 'czarny pas’, i jestem z tego bardzo dumny. Niestety nasz stary team się rozpadł i nigdy więcej nie rozmawiałem z Rafaelem. Jeśli się spotkamy, to na pewno z nim porozmawiam, ale lubię moje miasto i kraj, i nie planuje treningów zagranicznych.
* Sergio Cunha – niegdysiejszy trener w Chute Boxe, trenował tam również Shoguna; po wygranej Shoguna nad Markiem Colemanem w UFC, Cunha będąc 'pod wrażeniem’ formy Mauricio zaproponował mu swoja pomoc w przygotowaniach do kolejnych walk.
** UDL – Universidade da Luta (pl.- „Uniwersytet walki”) – szkoła MMA założona przez braci Rua, po odejściu z Chute Boxe; siedziba główna jest w Kurytybie w Brazylii
*** Rafael Cordeiro – w Chute Boxe to 'człowiek instytucja, wieloletni trener mistrzów – Andersona Silvy, Wanderleia Silvy czy Shoguna; obecnie główny trener w oddziale Chute w USA
sorki Shogun ale Wandeco przegrał z Acem 27-30 🙂
takie 27-30 jak ja jestem fedor.