Matt Brown: „Jon Jones mógłby być mistrzem wagi ciężkiej”

Jon Jones

Takie zdanie o Jonie Jonesie ma pretendent wagi półśredniej Matt Brown i uważa, że „Bones” jest praktycznie nietykalny w Oktagonie UFC.

Takie słowa powiedział „The Immortal” podczas nagrywania podcastu dla GreatMMADebate w którym dyskutował o Jonie Jonesie jako mistrzu wagi ciężkiej UFC.

„Nie dałbym nikomu szans w walce z Jonesem, nawet w wadze ciężkiej. Myślę, że Jones mógłby zdobyć pas wagi ciężkiej jeśli by chciał. On prawdopodobnie trenuje teraz i buduje swoje ciało pod dywizję ciężką i odpowiednio się przygotowuje.”

To zapewne byłby piękny obrazek zobaczyć Jona Jonesa (21-1 MMA, 15-1 UFC) ponownie w Oktagonie oraz w wadze ciężkiej, jednak były mistrz wagi półciężkiej musi zmagać się z problemami osobistymi i zawieszeniem. Najgorszy scenariusz, to wyrok skazujący go na odbycie kary w więzieniu.

Ostatnią walką jaką stoczył Jones, to pojedynek z Danielem Cormierem na UFC 182, którego pokonał przez decyzję, co dało mu ósmą udaną obronę tytułu, który po niedługim czasie został mu odebrany.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy Jones dałby radę bez większego wysiłku pokonać obecną czołówkę wagi ciężkiej i zgarnąć pas?

17 thoughts on “Matt Brown: „Jon Jones mógłby być mistrzem wagi ciężkiej”

  1. Moim zdaniem Jones ma realne szanse zdobyc mistrza HW. Co by nie bylo HW to jego naturalna waga i nie wiem po co obija mniejszych od siebie. Technike ma swietna, wiec w HW mialby przewage nad tymi klockami. Z checia bym go zobaczyl z Cainem, JDSem czy Werdumem, a nawet Miocicem i Reemem 🙂

  2. Ciężko bo nie ma pierdl..ecia w łapie. W LHW dominuje fizycznie jest wiekszy cięższy od reszty zawodników.Walka z zbliżonym fizycznie ale mimo wszystko słabszym Gusem sprawiła mu problemy.
    W HW nie ma juz takich chudzinek więc ciężko stawiac go faworytem. Moim zdaniem top 5 HW jak najbardziej.Ale nr1 to przesada , Brown niech sie skupi na sobie bo pasa to on raczej w zadnej dywizji nie uswiadczy.

  3. jemu brakuje tego co trzeba miec w ciezkiej – nokautujacego ciosu. Szereg srednich zawodnikow jak np. Rothwell przyjelaby od niego, po czym oddala 2x silniej skladajac koscieja. Z Gusem ta wtgrana mogla byc oceniona na przegrana, a walka z DC nie byla tez nazbyt dominujaca (ale pozytywiej oceniana, bo dawano Cormierowi duze szanse).
    Ja nie lubie strasznie jak zawodnicy unikaja wyzwan – to taka przypadlosc boksu, ale najwieksze gwiazdy UFC tez tak sa prowadzone (Rondy nie puszcza na Cyborgowa, a JJ nie puszcza na prime HW).
    JJ bedzie kiedys na pewno mistrzem HW, przyjdzie jak bedzie taki okres jak w czasie dominacji Arlovskiego i Tima Sylvi.

  4. ja jako jeden z jego najwiekszych fanów na tym forum oczywiscie nie umiejszając innym 😉 jak bym miał obiektywnie spojrzec na szanse Jonsa w HW powiedział bym ze trafnym spostrzezeniem jest jego moc ciosu jedynym mankamentem mistrza jest chyba własnie to , on nie potrafi nokautowac zawodników wagi lhw a co dopiero byków z HW ja nie mówie ze odrazu trzeba kazdemu sadzic ko bo to nie o to chodzi ale Jones nie ma nawet ciosu typowo mocnego z piesci by móc chodz na moment wstrząsnąc konkretnie przeciwnikiem , ma wszystkie inne aspekty ale nie cios który ma kluczowe znaczenie w ciezkiej dywizji druga sprawa jego waga naturalnie owszem przekracza 100 kg ale jak nam wiadomo w wadze ciezkiej są goscie powyzej 110 kg wyjątkami są tacy zawodnicy jak jds czy Cain Velasquez ale oni mają naturalną siłe na tych byków i tu pytanie jak jon jones bedzie walczył z taką wagą bo na walke w lhw i tak wchodząc do klatki wnosił prawie 100 kg

  5. Zacznę od tego że nie ważne czy gość waży 140 kilo czy 70 głowa jest taka sama i jak JJ dewastował przeciwników w LHV tu będzie podobnie )))

  6. W HW są zawodnicy na których uderzenia Jonesa nie będą robić wrażenia, są tam goście którym nie będzie wstanie rzucić a na dowód na to że ciężka to nie przelewki to przykład każdego kolejnego mistrza, chyba w historii UFC nie było mistrza który obronił pas więcej niż 3 razy.

  7. Randy Couture tez był mniejszy i nie mial jakiegos super uderzenia a był mistrzem ciezkiej nawet z Lesnarem radził sobie dobrze (w 1 rundzie) i chociaz ostatecznie poległ wlasnie przez warunki fizyczne to jednak pokazał ze da sie namieszać w wadze ciezkiej nie bedac jakims uber koksem

  8. Jesli chodzi o temat JJ W HW zgadzam sie z CAINEM bo puerdolniecie trzeba miec jak kon by powalic innego konia,ale wszystko idzie wytrenowac naprawde znam.kilku gosci nie wiem czy zawodowcow obecnie ale wiem ,ze w bosie sa odpowiednie treningi na kurewska sile z uderzenia.Wazne jest by chciec ja uwazam ,ze JJ cos peklo w glowie on nie jest juz zadny bycia nr 1 bo juz nim jest woli balety i to cale show wokol niego.Szkoda bo sukces potrafi zmienic czlowieka ,zawsze dla przykladem bedzie JSP.

  9. Kolbe od kiedy masa człowieka ma znaczenie, na jego wytrzymałość na uderzenia w głowę poczytaj jak nie wierzysz mi jak cię mocno trafi 70 kilowy człowiek a ważysz 120 kg też będziesz leżał głowa jest taka sama różnica jest w sile większego człowieka wiadomo 120 kg facet podniesie więcej no i wiadomo przepchnąć 120 kloca trudniej niż tego co waży 93 )))

  10. Sava9e zgadza się jak napisałeś w sile, ale nie wytrzymałości na uderzenia to zupełnie inne pojęcia i nie mieszajcie Panowie ))

  11. Silniejsze / słabsze uderzenia, większa masa może wygenerować więcej siły, Jones raz, że nie ma nokautującego uderzenia będzie wystawiony na silniejsze ciosy. Ale o czym my w ogóle rozmawiamy, jakby chciał to już dawno by przeszedł, swoją wartość w LHW już udowodnił, został mu do pokonania tylko Johnson i ew. rewanż Cormierem.

  12. To ci powiem że możesz poprawić siłę ciosu ale cudu się nie spodziewaj z tym się rodzisz. JJ nigdy nie będzie królem nokautu ale jego ciosy dewastują przeciwników jak żaden inny do tego jego świetne zapasy chyba najlepsze warunki fizyczne w UFC powodują że przeciwnicy nie mają argumentów w starciu gdy wróci zdobędzie pas w HV które jest słabe w stosunku LHW

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *