37-letni weteran MMA, Brazylijczyk Marlon Sandro (6-7-2) wpadł w poważne tarapaty, ponieważ usłyszał wiele zarzutów za dwa oddzielne domniemane incydenty w ciągu ostatnich trzech miesięcy w tym zarzut usiłowania morderstwa.
Sandro został oskarżony o zaatakowanie swojej narzeczonej w dniu 14 grudnia w Rio de Janeiro w Brazylii. Według raportów, Sandro złamał rękę Tayssy Wuensche, dusił ją na środku ulicy, a po odzyskaniu przez nią przytomności zaczął ją okładać pięściami i kopać.
Brazylijczykowi zostały postawione zarzuty ciężkiego pobicia i usiłowania morderstwa. Policja przeprowadziła dochodzenie w tej sprawie po tym, jak została upubliczniona w mediach społecznościowych 15 grudnia. Sandro może grozić za to kara 20 lat więzienia.
Serwis MMAFighting otrzymał drugi raport policyjny, który został złożony 9 lutego. W tym raporcie, Narzeczona Marlona powiedziała, że Sandro groził jej tamtego dnia , ale Wuensche nie domagała się ochrony w schronisku publicznym, jednak Sandro został oskarżony w ramach ustawy „Lei Maria da Penha”, która chroni kobiety przed przemocą w rodzinie.
Według raportu policyjnego, będący pod wpływem alkoholu Sandro rzekomo włamał się do domu Wuensche w dniu 9 lutego i groził jej nożem, dusząc ją poduszką, gdy tylko zaczęła płakać. Sandro miał grozić jej, że ją zabije, twierdząc, że zrujnowała mu karierę. Wuensche została później uratowana przez matkę i brata po tym, jak udało jej się napisać sms’a do niej.
Sandro odmówił komentarza, gdy we wtorek skontaktował się z nim serwis MMAFighting. Sąd brazylijski nie wyznaczył jeszcze daty rozprawy.
Po ponad dwóch miesiącach milczenia od pierwszego pobicia narzeczonej, Sandro opublikował film z oświadczeniem, przyznając, że popełnił „błędy”, ale nigdy bezpośrednio nie potwierdził rzekomych ataków na swoją byłą narzeczoną. Sandro powiedział, że obecnie jest bezrobotny po tym, jak został wyrzucony w grudniu z Nova Uniao gdzie był trenerem i zawodnikiem i prosi o pomoc.
„Wiem, że popełniłem błąd, pracuję nad tym, aby stać się lepszym i nowym człowiekiem. Przestałem pić, to była jedna z rzeczy, które sprawiły, że straciłem panowanie nad sobą. Każda osoba ma swoje przekonania i wiarę i nie krytykuję ich, każdy szuka duchowej równowagi, a moją jest kościół.
Mieszkam w faveli, mogłem zajmować się przestępstwami i robieniem narkotyków, ale jest odwrotnie, chcę być lepszym człowiekiem.
Wiem, że mogę być lepszy niż byłem.
Chcecie mnie osądzić, w porządku, akceptuję wszystkie wyroki. Ale co wolisz? Żebym poddał się narkotykom? Albo żebym spróbował naprawić to, co zrobiłem źle? Co byś zrobił, gdybyś był na moim miejscu?
Sprawiedliwość odbędzie się w sądzie.
Proszę tylko wszystkie organizacje o szansę.”
W filmie Sandro mówi, że jest aktualnie bezrobotny i potrzebuje szansy na powrót do rywalizacji.
„Cześć, jestem Marlon Sandro, zawodnik MMA.
Chłopaki, przyszedłem tutaj, żeby prosić o szansę na pracę. Jestem bezrobotny, muszę pracować, muszę walczyć i proszę o każdą okazję. Nie mam problemu z opuszczeniem kraju, podróżowaniem, pracą. Rozwiązuję moje problemy z wymiarem sprawiedliwości.
Wiem, że zawiodłem, wiem, że popełniłem błąd, ale myślę, że każdy człowiek ma prawo odkupić swoje winy i spróbować naprawić rzeczy w swoim życiu. Wiem, że jestem dobrym obywatelem. Wiem, że zawiodłem, wiem, że popełniłem błąd, ale wiem, że mam dużo więcej do naprawienia i poprawy.
O to was proszę. Tylko jedna szansa. Pomyślcie o tym, jestem tutaj, aby pracować z wami wszystkimi.
Dzięki chłopaki.”
Marlon Sandro miał bogatą i całkiem udaną karierę w MMA. Brazylijczyk początkowo walczył w kraju w organizacji Shooto, następnie w Japonii w Pancrase, World Victory Road Sengoku, a stamtąd trafił do Bellatora. Dla Bellatora stoczył 11 walk uzyskując bilans 8-3. Później zmieniał organizacje na Pancrase, ROAD FC i Shooto, jednak na sześć ostatnich walk jego bilans to 2-2-2. Ostatni pojedynek Sandro stoczył w marcu 2016 roku na gali ROAD FC 029 na której przegrał przez decyzję z Mu Gyeom Choi.