mmamania.com
„Czuję się pokonana. To była ciężka walka. Ona była naprawdę dobra, ale wydaje mi się, że sędzia zbyt szybko przerwał walkę. Ja się cały czas ruszałam – ona uderzała mnie mocno, ale byłam w stanie to przyjąć. Muszę zobaczyć tą walkę jeszcze raz, ale wydaje mi się, że obronę miałam dobrą. Cris wygrała. Jest mistrzynią. No a ja muszę zobaczyć walkę jeszcze raz, bo nie pamiętam wszystkiego – mam tylko przebłyski.”
Marloes Coenen twierdzi, że mogła walczyć dalej z aktualną mistrzynią Cris „Cyborg” Santos na Strikeforce: „Miami”, jednak sędzia zadecydował inaczej. „Rumina” pokazała serce i determinację, przyjmując kilka naprawdę mocnych ciosów i nie wycofując się. Coennen miała kilka swoich momentów, ale większą część walki dominowała Brazylijka. Czy te kilka dodatkowych minut/rund mogło by zmienić obraz walki?
WALKĘ MOŻNA OBEJRZEĆ TUTAJ.
wg mnie nic by sie nie zmieniło 🙂 zwycięstwo było w rękach Cyborg. No i teraz pytanie kto następny do walki z Kryśką ??