W wieku 43 lat walczący w dywizji ciężkiej Mark Hunt został ostatnio usunięty z gali UFC w Sydney, po tym jak wzbudził zaniepokojenie organizacji fragmentem tekstu w którym opisał swój stan zdrowia.
Teraz, po przejściu przez badania medyczne, jeden z najmocniej bijących zawodników został dopuszczony przez lekarzy do dalszej rywalizacji i będzie mógł wrócić do Oktagonu o ile dogada się z UFC, a jak wiemy relacje między Huntem a organizacją są dosyć szorstkie.
Mark Hunt zakwestionował decyzję UFC, dotyczącą usunięcia go z ostatniej karty walk na gali UFC Fight Night 121 w Australii na której miał zmierzyć się z Marcinem Tyburą. UFC było jednak nieugięte i podjęło decyzję o zastąpieniu go Fabricio Werdumem.
Oto fragment wypowiedzi Marka Hunta w której przyznał się do urazów mózgu po kilkudziesięciu latach rywalizacji.
„Moje ciało jest roz***ne, ale mój umysł wciąż jest sprawny. Wciąż mam moje zmysły i wiem, co jest dobre a co złe, co jest najważniejsze. Czasem nie spałem dobrze. Możecie usłyszeć czasami jak zdarza mi się bełkotać i mamrotać. Moja pamięć nie jest już taka dobra. Zapomnę o czymś, co zrobiłem wczoraj, ale pamiętam co robiłem lata temu. To cena jaką zapłaciłem – cena bycia zawodnikiem. Walczyłem jednak z wieloma oszustami dopingowymi i wyrządziłem sobie krzywdę rywalizując z gośćmi, którzy oszukiwali, a tak nie powinno być.”
Teraz, po dwóch miesiącach od zwolnienia, Hunt został przebadany przez lekarzy i dopuszczony do rywalizacji. To dobry czas, ponieważ UFC ma wrócić do Australii z galą UFC 221 w lutym.
W nowym wywiadzie z Daily Telegraph menedżer Hunta ujawnił dobre wieści.
„Właśnie odbyliśmy telekonferencję z lekarzami w Stanach, którzy przekazali nam dobrą nowinę. Lekarz powiedział, że Mark uzyskał wynik powyżej średniej i że jest gotowy do rywalizacji. Czekamy tylko na UFC, żeby go dopuścili do walk. Chcielibyśmy zmierzyć się z Fabricio Werdumem i mamy nadzieję, że uda się stoczyć walkę o tytuł pod koniec 2018 roku.”
UFC nie wydało jeszcze oświadczenia w tej sprawie, ale oczywistym jest, że Hunt będzie chciał wrócić do Oktagonu jak najszybciej.