UFC zawita do Australii po raz pierwszy organizując 10 maja galę UFC Fight Night 65 na której Mark Hunt zmierzy się ze Stipe Miocicem.
Pierwsza gala w tym kraju zostanie zorganizowana w Adelaide Entertainment Centre w Adelajdzie i ze względu na różnicę w czasie w Stanach Zjednoczonych będzie transmitowana 9 maja.
Niedługo później, bo 15 maja UFC zawita również po raz pierwszy na Filipiny z galą UFC Fight Night 66.
Mark Hunt (10-9-1 MMA, 5-3-1 UFC) w oficjalnym rankingu UFC w wadze ciężkiej zajmuje #5 miejsce. W swojej ostatniej walce w listopadzie przegrał z Fabricio Werdumem w pojedynku o tymczasowy tytuł wagi ciężkiej. Hunt doszedł do tej walki pokonując wcześniej przez nokaut Roya Nelsona. Mając 40 lat na karku, Hunt jest jednym z najpopularniejszych zawodników wagi ciężkiej UFC, który posiada cios mogący zatrzymać każdego w tej dywizji.
Stipe Miocic (12-2 MMA, 6-2 UFC) zajmujący #4 miejsce w rankingu również będzie wracał po porażce przez decyzję z Juniorem dos Santosem. W tej walce został nagrodzony bonusem za “Fight of the Night”. Ta walka przerwała dobrą passę trzech zwycięstw z rzędu z Royem Nelsonem, Gabrielem Gonzagą i Fabio Maldonado.
obydwoje dostali wpierdziel od Cigano ciezko wytypowac ale wieksze młucki dostał hunt chodz wiadomo ze przeciwnik przeciwnikowi nie równy hunt jak trafi to go zabije ale miocic jest bardzo szybki 😀
Dobre zestawienie! Milo bedzie poogladac 2 stojkowiczow.
stawiam na Miocica- jest szybki na nogach, dobrze punktuje, uderza nie słabo, świetnie realizuje plan taktyczny, jest konsekwentny. Nie będzie leżał wolnemu na nogach Huntowi.
Miocic zawalczy jak z Nelsonem, da slaba walke i wygra na punkty.
Hunt polamal palucha/y w stopie na samym starcie w walce z Cigano. Na pewno odbilo sie to na mobilnosci. War Hunt ! Tym razem wyjdzie na prosta . Miocic zbierze cos mocniejszego i bedzie w trybie jds z walki z Cainem