Po tym jak Mark Hunt oficjalnie potwierdził swój pojedynek z Alistairem Overeemem na gali UFC 209, dał jemu oraz kolejnym swoim rywalom ostrzeżenie.
Stosunek Marka Hunta do dopingu i zawodników go stosujących oraz działań UFC jest dobrze wszystkim znany i w skrócie można to opisać jako wielkie oburzenie i fala krytyki.
W marcu Mark Hunt stoczy swoją kolejną walkę w Oktagonie, a jego rywalem będzie Alistair Overeem, który miał już raz wpadkę dopingową. Mark Hunt w rozmowie ze stuff.co.nz powiedział, że chce usłyszeć od Overeema zgodę na zaostrzenie kar w przypadku oblanych testów antydopingowych oraz dał ostrzeżenie jemu i innych zawodnikom z którymi zmierzy się w przyszłości.
„Nie jestem już młody, mam 42 lata. W ciągu sześciu miesięcy już straciłem na kilku walkach i straciłem kilka milionów dolarów. Ostatecznie stoję przy swoim. Nie mam wyboru, jestem związany kontraktem, którego nie mogę zerwać i nie mam innej opcji. Nie mogę pracować gdziekolwiek indziej, więc co, mam pozwolić głodować mojej rodzinie? Każdy zawodnik z którym będę walczył i który wpadnie na dopingu, będzie musiał liczyć się z tym, że go pozwę osobiście. Jeśli nie dostanę wsparcia od organizacji, to zrobię to sam. Ci zawodnicy (na dopingu) powinni być wymazani z rankingów i pozbawieni wszystkiego. Nie zasługują na chociażby jednego centa. Ten sport już i tak jest dość ostry, a po dodaniu do tego sterydów robi się jeszcze gorzej.”
Jak widać duża liczba ciosów przełożyła się na brak logicznego myślenia u Hunta. Jak kiedyś go lubiłem, tak teraz wydaję się być „płaczkiem”, który nie potrafi dobrze zareklamować swojej osoby, ani sprzedać dobrze walki. Jak się jest najlepszym to się nie ma wymówek, że się przegrało, bo ktoś był na sterydach… Same sterydy nie walczą-taka moja opinia. Poza tym o jakiej głodówce swojej rodziny on mówi??? Niech w*pierdala pracować na etacie za 1,5 tys dolców miesięcznie to zobaczy czym jest prawdziwa głodówka …
No ale musi być pewny siebie i faktycznie jest czysty, zobacz też jak odstawienie koksu wpłynęło np. na Belforta, Overeema czy najbardziej Antonio Silve który ze szczytu spadł na samo dno.
Za sukces w MMA w 70% odpowiada przygotowanie fizyczne. 30% to technika. Moze nawet jeszcze mniej. Sterydy znaczaco poprawiaja owe przygotowanie fizyczne. Wiec jesli Hint jest czysty – ma oczywiscie racje.
Generalnie Hunto gada bzdury i najlepiej jak zakończy karierę.
Albo niech zacznie ostrzykiwać :]
Anderson odstawił koksy i spadł ze szczytu na samo dno? Chyba sobie jaja robisz.